Wideo
Pogoda
Quizy
Barbara Sienkiewicz urodziła mając 60 lat
W 2015 r. zrobiło się o niej głośno, gdy w wieku 60 lat została mamą. Barbara Sienkiewicz urodziła bliźnięta i została wówczas okrzyknięta „najstarszą matką w Polsce”. Media przez wiele miesięcy rozpisywały się o aktorce, która prosiła państwo o pomoc finansową. W pewnym momencie miała dość zainteresowania swoją osobą i wycofała się z mediów. Jak udało nam się dowiedzieć, pani Barbara zamiast na karierze skupiła się na opiece nad schorowaną mamą oraz nad swoimi pociechami, które jak się okazuje, podobnie jak ich mama, pokochały sztukę.
Piotruś został aktorem. Występował w operze
„Super Express” dowiedział się, że w 2020 r. Piotruś zaczął swoją przygodę z aktorstwem. Chłopiec przez dwa lata występował w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w „Madame Butterfly”. Zagrał w niej syna tytułowej bohaterki. – Piotruś świetnie sobie poradził. Wszyscy byli zachwyceni jego talentem i odwagą – mówi nam pracownik teatru.
Córka Sienkiewicz kocha balet
Okazuje się, że mała Ania również pasjonuje się sztuką. Co prawda jak na razie nie ma ciągotek do aktorstwa, ale również lubi występy przed publicznością. – Ania kocha tańczyć. Chodzi do studium baletowego przy szkole baletowej na Moliera – mówiła nam aktorka.
ZOBACZ: Barbara Sienkiewicz dla Super Expressu: Nie zasłużyłam na nienawiść!
Sytuacja najstarszej matki w Polsce wstrząsnęła całym krajem
Kiedy w mediach pojawiła się informacja, że 60-letnia aktorka została mamą, każdy chciał poznać jej tożsamość. Aktorka jednak robiła wszystko by tak się nie stało. Pani Barbara bała się reakcji ludzi, którzy nie pozostawiali na niej suchej nitki.
- Jestem mamą, wychowuję zdrowe dzieci więc dlaczego ludzie mnie oceniają? Może za 100 albo 200 lat mamy w późniejszym wieku będą rodziły dzieci? Skąd takie prawo? Dlaczego aż do tego stopnia? Dlaczego ludzie nie podziękowali, że ja podjęłam to wyzwanie? Dlaczego padają takie słowa? Przecież to w końcu obywatele, Polacy. Zdrowe dzieci chowające się zdrowo. Skąd tyle nienawiści, sensacji? - mówiła w 2015 r. "Super Expressowi".
Na szczęście byli też tacy, którzy gratulowali jej odwagi i wytrwałości w dążeniu do celu.
Dopiero kiedy aktorka potrzebowała pomocy, zdecydowała się ujawnić swój wizerunek na łamach "Super Expressu". W związku z tym, że była już w wieku emerytalnym, nie należał jej się jako matce zasiłek macierzyński. Aktorka wychowywała więc dwójkę maluszków za 1250 zł brutto miesięcznie. Radziła sobie jak mogła, prosiła tylko o zasiłek macierzyński, jaki przysługuje każdej matce. Rozżalona pisała listy do RPO, prezesa ZUS, ówczesnej premier Ewy Kopacz. Doczekała się odpowiedzi. Niestety kazano jej radzić sobie samej. Nadzieja przyszła wraz z uchwaleniem programu 500+.
- To jest bufor bezpieczeństwa dla moich dzieci przez 18 lat. Takie światełko na ich drogę. Nie chcę oceniać i wracać do tego, którzy politycy i urzędnicy nam nie pomogli. Dziś po prostu cieszę się, że ktoś pięknie pomyślał, zadbał o dzieci - mówiła nam pani Barbara.
Barbara Sienkiewicz może być z siebie dumna
Pani Barbara jest wspaniała matką. Mimo, że w ubiegłym roku zmarła jej mama, która ciężko chorowała, najstarsza matka w Polsce była w stanie samodzielnie zająć się pogrzebem i opieką nad bliźniakami. Co więcej poza szkołą, Piotruś i Ania mogą rozwijać swoje pasje. Taka mama to prawdziwy skarb.
Podcasty
Playlisty tematyczne
