Węgrowska: Krzyś jest lekiem na całe zło!

2013-05-11 14:00

Iwona Węgrowska miała niedługo wziąć ślub z Krzysztofem Madeyskim, ale... przełożyła termin ceremonii. Teraz tłumaczy się, że zrobiła to dla swoich fanów!

Iwona Węgrowska i Krzysztof Madeyski poznali się jakiś czas temu w Polsce, mimo że mężczyzna na co dzień mieszka w USA. Oczywiście gwiazda wpadło w oko biznesmenowi, więc ten zaprosił ją w podróż po Stanach. Tam ich uczucie się rozwinęło i postanowili wziąć szybki ślub cywilny w Las Vegas.

>>> Iwona Węgrowska PLANUJE DRUGI ŚLUB w Polsce!

>>> Iwona Węgrowska pokazała męża! PRZYSTOJNY?


Ale to było za mało dla Iwony, która wymarzyła sobie huczny ślub w Polsce, w swoich rodzinnych stronach. Niestety, ostatnio wokalistka ogłosiła, że termin ślubu został przełożony. Od razu pojawiły się plotki, że po prostu w ogóle do niego nie dojdzie. Gwiazda postanowiła to wyjaśnić.

- KOCHANI NIE ODWOŁUJE ŚLUBU JAK PISZA MEDIA!!! Jeszcze nigdy tak nie było jak teraz jest. Jeszcze nigdy nie było tak dobrze. Życzę Wam Kochani takiej miłości jaka mi sie zdarzyła. Kocham i czuje sie kochana. Mam najwspanialszego męża na świecie. Jestem szczęśliwa. Ślub przełożylismy tylko i wyłącznie dlatego, że planujemy duże przedsięwzięcie i nie wyrobilibyśmy sie w czasie. Nie ma innych podkontekstów. Trzymajcie kciuki, bo po tym wszystkim co na mnie spadło Krzyś jest lekiem na całe zło. Mam w nim wsparcie i to jest najważniejsze. Nagrania sie złożyły w tym samym czasie co miał być ślub, nie chcieliśmy nic robić na wariata. Ważni są dla mnie Fani i dlatego postanowiliśmy, żeby uszczęśliwić ludzi moją muzyka. To była nasza wspólna decyzja. Kocham Was - napisała Iwona na Facebooku.

Czy muzyka Iwony Was uszczęśliwia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki