Weronika Rosati uważa, że jej córka jest "rdzenną Amerykanką". Ma o sobie wysokie mniemanie!

2022-07-24 19:10

Weronika Rosati (38 l.) nie odniosła w Polsce takiego sukcesu, na jaki według siebie samej zasługiwała. Aktorka udzieliła wywiadu ze Stanów Zjednoczonych, w których obecnie mieszka. Troszkę popłynęła... Nie zabrakło zabawnych cytatów na temat jej córki, rzekomo "rdzennej" Amerykanki, jak i tego, dlaczego Rosati jest zbyt dobrą aktorką, aby grać w "szmirowatych filmach" mimo, że... tego nie wyklucza.

Weronika Rosati uważa, że jej córka jest rdzenną Amerykanką. Ma o sobie wysokie mniemanie!

i

Autor: AKPA/Baranowski

Weronika Rosati udzieliła zabawnego wywiadu. Wiedzieliście, że twórcy szmir "nie uważają jej za aktorkę, która mogłaby zagrać w ich filmach"?

Weronika Rosati obecnie mieszka w słonecznej Kalifornii. Ostatnio udzieliła wywiadu, w którym - co nas nie dziwi - zachwala uroki tamtejszego klimatu i pięknych widoków. Do tego jednak skomentowała pochodzenie swojej córki, nazwanej na cześć ulubionej gwiazdy aktorki, Elisabeth Taylor. Otóż Ela ma być według słów znanej mamy "rdzenną Amerykanką". Faktycznie dziewczynka z pewnością posiada amerykański paszport, jednak do rdzennej ludności terenu dzisiejszych Stanów Zjednoczonych zaliczamy bardziej Indian... Ale kto by był taki drobiazgowy.

Weronika Rosati nie zostawiła też suchej nitki na "twórcach szmir", którzy rzekomo mają uważać, że nie pasowałaby do obsady ich produkcji. Nie oznacza to jednak, że aktorka nie widzi potencjału w tego typu rolach! Jak dodawała, ma jeszcze wiele pomysłów na swoją karierę... A my dla Was - zabawnych cytatów z jej wywiadu! Przeczytacie je poniżej.

Mieszkając w Kalifornii, która słynie z fantastycznego klimatu i pięknej przyrody, blisko oceanu, czuję się jak w wakacyjnym kurorcie. Często w weekendy chodzimy z przyjaciółmi i ich dziećmi na plażę lub basen, do parków rozrywki, muzeum dla dzieci lub organizujemy wspólne pikniki. Teraz w ciągu tygodnia Ela chodzi na summer camp - ma tam bardzo rozwijające i ciekawe zajęcia, i świetnie się czuje w towarzystwie swoich koleżanek i kolegów. (...) Zwykle albo pracuję na planach filmowych, albo po prostu spędzamy sobie z Elą mój wolny czas w naszym ulubionym, pięknie położonym mieszkaniu w LA. (...) Nasze życiowe centrum jest w Los Angeles. Tu urodziła się Ela, stając się automatycznie rdzenną Amerykanką, tu chodzi do szkoły, tutaj mogę rozwijać się i pracować w swoim zawodzie, który wybrałam już w wieku 5 lat - opisywała swój "american dream" w samych superlatywach aktorka w udzielonym Wprost wywiadowi.

Projekty, w których gram, to raczej projekty popularne lub cenione w międzynarodowym świecie filmowym. Wydaje mi się, że niektórzy dziennikarze nie zadają sobie trudu, żeby sprawdzić informacje u źródła. Ja cały czas gram: gram w międzynarodowych filmach, filmach polskich, ale to widocznie mniej ich interesuje - cóż, miejmy nadzieję, że dziennikarze odczuwają teraz wyrzuty sumienia... Na tym jednak Weronika Rosati nie zakończyła swoich przemyśleń.

Myślę, że twórcy szmir nie uważają mnie za aktorkę, która pasowałaby do ich filmów. Wydaje mi się, że mają swoją stałą stajnię aktorów i stale ich angażują. Postaci tych filmów cieszą się dużą popularnością wśród mniej wymagających widzów - dodawała zawiedziona brakiem zainteresowania dla swoich filmów Weronika Rosati. Szybko jednak dodała, że "nie wzbrania się" przeciwko graniu "w chałturach". Myślicie, że posypią się teraz propozycje nowych ról?

Jak mieszka Weronika Rosati? Zobaczcie w naszej galerii zdjęć poniżej!

Jerzy Kosiński, polski pisarz i skandalista, który podbił Stany Zjednoczone | Historia z Koprem
Sonda
Czy uważasz, że Weronika Rosati to dobra aktorka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki