Żona zabraniała Krawczykowi dzwonić do syna? Co wymyślili?

2022-09-26 18:01

We wtorek 26 września w sądzie w Zgierzu odbyła się rozprawa w sprawie spadku po Krzysztofie Krawczyku (+74 l.). Z jednej strony występuje syn gwiazdora Krzysztof Junior (49 l.), z drugiej wdowa Ewa Krawczyk (69 l.). Każde z nich zgłosiło swoich świadków. W sądzie nie pojawiła się żona piosenkarza, część świadków zeznawała online. Zapowiada się długi proces, gdyż w grę wchodzą miliony złotych.

Wojna o spadek po Krawczyku

i

Autor: SE Wojna o spadek po Krawczyku

Jak żyje syn Krzysztofa Krawczyka?

Ciężka choroba, fatalne warunki mieszkaniowe, brak pieniędzy i traumatyczne przeżycia - tak miały wyglądać ostatnie lata Krzysztofa Juniora. Syn gwiazdora i jego przyjaciele, dzięki którym może funkcjonować na co dzień, stanęli w sądzie, aby poświadczyć, że Krzysztof Senior nie pominąłby w testamencie jedynaka. Istotne jest to, który testament jest prawdziwy. Wiadomo bowiem o dwóch. Pierwszy zapis, jak się okazało w sądzie, zaginął, a miał uwzględniać juniora i jedynego brata Krzysztofa Krawczyka, Andrzeja. Drugi został spisanym 8 miesięcy przed śmiercią artysty i tam chorego syna pominięto.

- Trzeba ratować tego chłopaka i jego przyszłość. Obiecałem to Krzyśkowi, jego tacie i słowa dotrzymam. Dlatego odpowiem na wszystkie pytania w sądzie. Krzysztof wielokrotnie wspominał w rozmowach ze mną i z moją żoną o testamencie, w którym uwzględnił syna. Martwił się o niego - mówił przed rozprawą Marian Lichtman (75 l.).

Świadkowie w sprawie Krzysztofa Krawczyka

Oprócz niego zeznawać mieli m.in. jego żona Bożena, manager artysty Andrzej Kosmala, Krzysztof Cwynar i jego menadżer Zbigniew Rabiński. Mówi się, że najważniejszym świadkiem procesu jest Robert Urbańczyk – kierowca i osobisty asystent Krawczyka. To on oprócz Ewy mył go, ubierał i asystował mu w najtrudniejszych momentach związanych z chorobą.

Zobacz: Dramatyczna sytuacja Krawczyka juniora. Musi "żebrać o kawałek suchego chleba"!

Wojna o spadek po Krzysztofie Krawczyku. Trwa proces

Ewa Krawczyk nie zjawiła się w sądzie

Zanim doszło do przesłuchania świadków okazało się, że Ewa Krawczyk zachorowała, dostała temperatury i nie pojawiła się na sali rozpraw. Jej mecenas poprosiła też o wyłączenie jawności, a sąd przystał na to i odtąd cały proces będzie toczyć się za zamkniętymi drzwiami.

- Krzysztof Cwynar jest po pięciu operacjach, ma 80 lat, ale nawet nie pomyślał o tym, aby zrezygnować z rozprawy. On od dawna chce powiedzieć przed sądem co wie i co widział w sprawie juniora. Są to rzeczy bardzo przykre - powiedział Zbigniew Rabiński, manager piosenkarza.

Zgodnie z prawem na dzień dzisiejszy Krzysztof junior powinien dostać zachowek - jedną trzecią spadku, czyli ok. 1 mln zł. Jeśli jednak będzie pełnoprawnym spadkobiercą z pierwszego testamentu, będzie miał szansę dysponować majątkiem kilka razy większym.

Zobacz: Ewa Krawczyk znalazła się pod opieką specjalistów. Smutne doniesienia

W galerii poniżej zdjęcia z sali sądowej:

Krzysztof Cwynar o sytuacji syna Krawczyka

W rozmowie z "Super Expressem" Krzysztof Cwynar powiedział o zaskakującej sytuacji jaka dochodziła między Krzysztofem seniorem, a jego synem...

Po śmierci ojca, miał strasznego kaca, bo zabroniono mu pożegnać się z ojcem. Jak przyszedł na pogrzeb to Ewa nie pozwalała, żeby był bliżej niej. Wiem, że na progu katedry, gdzie był z moim managerem, była cenzura, kto może wejść, a kto nie. Od tego upokorzenia, on się uspokoił i przypomina sobie fajne chwile z ojcem, kiedy mógł zadzwonić do niego. Ewa skreśliła telefon, ale jeden z kierowców dawał Krawczykowi swój telefon i jak był z tym kierowcą to mógł zadzwonić do syna. Ewa o tym nie wiedziała. To są jego najmilsze wspomnienia, że udawało się obejść to pilnowanie. On wyłuskał kilka takich rozmów, gdzie mogli sobie powiedzieć, że się kochają. Ewa cały czas mówiła, że nie docenia tego, że wykupiła mu wakacje na imieniny. Wszystko to jakaś paranoja. Krzyś „żebrał” o to, żeby przestali go dręczyć… Cieszę się, że kierowca udostępniał telefon Krzysztofowi, bo zrobił wiele dobrego dla syna. Potajemnie mogli porozmawiać… - mówi w rozmowie z nami.

Kiedy zakończy się proces Krawczyka?

Wygląda na to, że batalia sądowa potrwa jeszcze długo... - Sprawa odbyła się przy drzwiach zamkniętych, więc nie możemy zdradzać żadnych szczegółów. Postępowanie nadal trwa. Przesłuchaliśmy tylko część świadków - powiedziała nam adwokat Monika Kucwaj-Zarzycka. Według naszej wiedzy, kolejna rozprawa zaplanowana jest na listopad.

Sonda
Krzysztof Krawczyk junior powinien podważać testament ojca?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki