Szaflarska ma energii za troje. O życiu emerytki nawet nie myśli. Cały czas chce występować na scenie. W połowie stycznia miała mieć premierę na deskach warszawskiego Teatru Żydowskiego w sztuce "Sklep przy głównej ulicy". Niestety, podczas próby złamała biodro i spektakl został przełożony na 12 lutego.
I choć aktorka jest już po operacji biodra, która zakończyła się sukcesem, bo artystka już zaczęła siadać i samodzielnie wstawać, to pojawiła się inna dolegliwość. W piątek gwiazda trafiła na oddział intensywnej terapii, gdzie odciągano jej wodę z płuc.
Dyrektorka Teatru Żydowskiego wierzy, że gwiazda szybko wyzdrowieje i wróci do pracy.
- Od pierwszych rozmów z reżyserem Łukaszem Kosem na temat premiery "Sklepu przy głównej ulicy" wymarzyliśmy sobie w głównej roli panią Danutę Szaflarską. Nie wyobrażam sobie tej premiery bez niej, dlatego wszyscy czekamy, aż powróci do zdrowia! - mówi Gołda Tencer.
Tym samym po raz kolejny musiała przesunąć premierę sztuki.
Nowe terminy jeszcze nie są znane. Prawdopodobnie premiera odbędzie się w maju lub czerwcu, na zakończenie obchodów jubileuszu 65-lecia Teatru Żydowskiego.