Wyznanie Anny Dymnej łamie serca. "Nie wiem, czy doczekam". Chciała spełnić marzenie, a teraz to...

2022-09-14 15:45

Anna Dymna (71 l.) to aktorka oraz założycielka fundacji "Mimo Wszystko", której priorytetem jest pomoc osobom z niepełnosprawnościami. Jej wielkim marzeniem jest budowa domu spokojnej starości dla osób z zespołem Downa. Niestety, wciąż nie może go spełnić... "Nie wiem, czy doczekam" - przyznaje ze smutkiem.

Wyznanie Anny Dymnej łamie serca

i

Autor: AKPA/Jacek Kurnikowski Wyznanie Anny Dymnej łamie serca

Anna Dymna to aktorka teatralna oraz filmowa, która ma na swoim koncie role m.in. w "Janosiku", "Weselu", "Kochaj albo rzuć" czy "Znachorze". Uznawana jest ona za jedną z najwybitniejszych polskich artystek. Od lat zajmuje się jednak przede wszystkim działalnością społeczną - w 2003 roku założyła Fundację "Mimo Wszystko", która skupia się na pomocy osobom będącym w trudnej sytuacji życiowej, w tym niepełnosprawnym intelektualnie. 

Aktorka dzierżawi ziemię w Lubiatowie, gdzie powstał Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy dla Osób Niepełnosprawnych "Spotkajmy się". Anna Dymna poświęca dużo czasu podopiecznym swojej fundacji, a jej marzeniem jest budowa domu spokojnej starości dla osób z zespołem Downa. Niestety, wygląda na to, że nieprędko uda jej się spełnić ten cel... W rozmowie z "Rewią" aktorka przyznała, że otrzymała druzgocące wieści.

O budowie domu spokojnej starości teraz nie ma mowy. Nie mam siły o to walczyć. Budowa została wstrzymana na pięć lat. Ja też nie mam już tyle czasu, więc nie wiem, czy doczekam. Ale dalej o tym myślę - powiedziała tygodnikowi.

Anna Dymna obawia się, że nie uda jej się doczekać momentu, gdy przy Ośrodku Rehabilitacyjno-Wypoczynkowym dla Osób Niepełnosprawnych "Spotkajmy się" będzie mogła powstać placówka, o której marzyła... Aktorka i założycielka fundacji "Mimo Wszystko" przyznaje, że przyczyną opóźnień jest biurokracja. Obawia się, że stres związany z opóźnianiem się budowy może wpędzić ją w nałóg...

Co rządy to inne decyzje. Nie mam już siły, wszystko jest zablokowane, ale nadal marzę o tym ośrodku i wierzę, że zdążę go wybudować. Przez Lubiatowo już kiedyś zaczęłam palić papierosy, mam nadzieję, że teraz tak nie będzie. Nie mam jednak nic do gadania, muszę czekać i dalej zbierać pieniądze, bo inflacja nie ułatwia nawet tego - czytamy w "Rewii".

Od pewnego czasu Anna Dymna ma również problemy ze zdrowiem, co martwi jej męża oraz fanów. 

Mamy nadzieję, że aktorce uda się spełnić marzenie, a nieopodal Ośrodka Rehabilitacyjno-Wypoczynkowego dla Osób Niepełnosprawnych "Spotkajmy się" już niebawem stanie dom spokojnej starości dla osób z zespołem Downa.

Sonda
Czy uważasz, że Anna Dymna to dobra aktorka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki