X Factor 2, odc. 3 - PODSUMOWANIE. Kto robił KUPĘ NA SCENIE i kogo PRZYTULAŁ Wojewódzki

2012-03-19 9:18

Trzeci odcinek drugiej edycji programu X Factor pełen był emocji, łez oraz... dowcipów jury. Mozil mówił do jednej z uczestniczek, że ma wrażenie, że ta śpiewa, robi kupę, ale nie może, Kuba przytulał jednego z uczestników, a Tatiana pokazała pazurki i była jako jedyna na nie... Zobacz podsumowanie trzeciego odcinka!

Na początku programu pojawiły się dziewczyny z zespołu Lula. Jedna z wokalistek była w ciąży (i to w dziewiątym miesiącu). Nie obyło się bez komentarzy Kuby Wojewódzkiego pod jej adresem. "Wychodzi tercet, a ja widzę kwartet".

Po informacji o zaawansowanej ciąży  ponagla "To zaczynajmy, bo nam się może mały  bałagan na scenie zrobić". Dziewczyny śpiewają utwór Jessie J Price Tag. Jury wykonanie utworu bardzo się podoba. Zwłaszcza, że Mozil ma dobre wspomnienia z tego miejsca. Podobno jego mama była w ciąży na koncercie Andrzeja Rosiewicza w sali, w której trwa casting. I zaczęła rodzić. Mozil urodził się w szpitalu w Zabrzu. Wojewódzki oczywiście zażartował "dlaczego rodziła cię w nocy? Dobra koniec, bo nam się robi program jak oni rodzą". Wykonanie utworu bardzo się podobało, pada trzy razy tak i dziewczyny przechodzą dalej!

Kolejnym uczestnikiem programu jest Martyna Jaskólska. W piękny sposób wykonała utwór Molitva wykonany podczas Eurowizji przez serbskiego reprezentanta. Kuba i Czesław byli jak najbardziej za. Okupnik zaskoczyła za to swoim nie - podobno nie czuła energii bijącej ze sceny. Wojewódzki prosi uczestniczkę, żeby wykonała piosenkę jeszcze raz specjalnie dla Tatiany. Martyna zaśpiewała więc raz jeszcze. Niestety Okupnik nie zmieniła zdania. Sytuację dziewczyny uratował Kuba: "Gdzieś ty się uczyła śpiewać, w antykwariacie? Głosujmy. Ja jestem na tak, Czesław jest na tak, a ciotka się nie liczy. Przechodzisz!"

Po Martynie poznajemy Pawła "Bibę" Binkiewicza. Uczestnik żartował, że jak jego babcia "waliła Ave Maria to w trumnach wieka się podnosiły". Zaśpiewał utwór Jamiroquai Love Foolsophy. Tatiana pytała uczestnika, czy przyjechał z dziewczyną,jak tylko usłyszała nie - podbiegła i przytuliła go! Kuba zachował się analogicznie - "Paweł, przyjechałeś z chłopakiem? Nie?" i też pobiegł go przytulić.

Kolejną uczestniczką jest Beata Jankowska - aktorka i osoba podkładająca głos pod postaci z bajek! Między innymi była Małą Syrenką! Kuba jest urzeczony. Dziewczyna wykonała utwór Yestreday The Beatles. Jury było zachwycone - Czesław uważał, że wybrała bardzo znany kawałek i bardzo wzruszający, jednak wykonała go tak, jakby to ona sama go napisała. Bardzo wzruszyła Czesława - pojawiają się pierwsze łzy w tym odcinku. Tatiana komentuje jednym słowem: "Pięknie". Kubie także się podobało. Beata otrzymała trzy razy tak, przeszła dalej.Czesław starał się także załatwić sobie pracę - "Wróć do pracy i powiedz, że jest taki piękny mężczyzna o wyjątkowym akcencie! Dlaczego mnie nie wzięli do kreskówki? Niech mnie wezmą".

Klaudia Szafrańska jest kolejną uczestniczką - wykonała utwór Animal Miike Snow. Kuba komentuje jej występ niemalże jak z Biblii: "Na początku było słowo, a potem mnie zabrakło słów". Tatiana z kolei już chciałaby mieć płytę Klaudii! Czesław uważa, że występ był super, zazdrości chłopakowi Klaudii. Trzy razy tak - czyli przeszła dalej.

Irma Vargas Vachos to kolejna uczestniczka X Factora 2. Dziewczyna przyjechała z Meksyku do Polski i bardzo słabo mówi po polsku. Kuba żegna się przed jej występem - jury bardzo ciężko było się z nią dogadać. Nie obyło się też bez żartów - "Tortilla dla ciebie" - zwrócił się Wojewódzki do Czesława. Mozilowi jej występ się nie podobał. Powiedział do uczestniczki, że miał wrażenie, że robi kupę na scenie: "Pani jest jak kobieta z filmu Almodovara, panie śpiewa piosenkę, chce zrobić kupę, ale nie, nie, nie!" Tatiana była na tak, ale Kuba - na nie. Powiedział, że nie może pozwolić, żeby zdemolowała TVN.

Dawid Podsiadło to kolejny uczestnik, którego oglądaliśmy w trzecim odcinku X Factora. Dawid był po raz kolejny w programie. Kuba śmiał się z uczestnika - "startujesz ostro, a potem ci rakieta nie odpala i spadasz". Padło pytanie ile razy Dawid wykonywał piosenkę. Odpowiedział, że trzynaście. Czyli przed nami wykonał po raz czternaste Don't you remember Adele. Oceny jury były jednak pozytywne. Kuba Wojewódzki zaczął niesympatycznie: "Zanim się pożegnamy, chcę ci powiedzieć coś z całego serca - możesz wygrać ten program!", Tatiana była zachwycona, Czesławowi także się podobało.

Ostatnią uczestniczką programu była Agata Wyszyńska z utworem Adele Make You Feel My Love. Kuba, Tatiana i Czesław byli zgodni - nie było żadnych wrażeń po jej występie. Jednak głosowali na tak. Po wynikach poprosili Agatę, żeby zaśpiewała tak, jak powinna. I udało jej się - kolejne wykonanie było znakomite - Tatiana wstała i klaskała Agacie na stojąco, Czesław uronił parę łez.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki