Z pukla WŁOSÓW VIOLETTY VILLAS zrobią DWA DIAMENTY!

2011-12-28 10:15

To prawdziwa sensacja. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, z pukla włosów Violetty Villas (†73 l.) zostaną zrobione dwa diamenty. Jeden będzie sprzedany na aukcji, drugi zostanie w rękach syna piosenkarki.

Po śmierci Villas Krzysztof i Małgorzata Gospodarkowie nie śpią spokojnie - sen z oczu spędzają im problemy z testamentem i brakiem funduszy na wystawienie grobowca godnego wielkiej diwy. Na szczęście jeden z kłopotów zostanie rozwiązany. Z pomocą przyszedł im tajemniczy darczyńca z zagranicy. Na ręce Gospodarków złożył kosztowny upominek.

- Otrzymaliśmy niezwykły prezent w postaci stworzenia dwóch diamentów pamięci, które wykonane będą z pukla włosów Violetty - zdradza "Super Expressowi" synowa gwiazdy, Małgorzata. - Jeden z nich trafi na aukcję. Dochód z niej przeznaczymy na sfinansowanie pomnika mamy. Chcemy, by wykonał go artysta. Wykonaniem klejnotów zajęła się firma Diament Pamięci z Warszawy.

- To dla nas wielki zaszczyt. Zgodnie z życzeniem syna klejnoty będą miały kolor zielony, kolor nadziei - mówi Dariusz Markowski, prezes zarządu firmy.

Jak udało się dowiedzieć "Super Expressowi", jednokaratowy diament przeznaczony na aukcję wart jest 45 tys. zł i prawdopodobnie taką będzie miał cenę wywoławczą, drugi - ważący 0,25 karata - zostanie oprawiony i stanie się rodzinną pamiątką.

Tworzenie diamentów pamięci z prochów zmarłych osób to proces skomplikowany. Kamień może powstać z kosmyka włosów osoby zmarłej lub popiołu powstałego po kremacji. W przypadku włosów (od 0,5 do 2 g) proces opiera się na ich zwęgleniu w wysokiej temperaturze. Z węgla uzyskuje się grafit, który wraz z diamentowym ziarenkiem umieszcza się w odpowiednio przygotowanym pojemniku.

Całość zamykana jest w specjalnej prasie. W niej rośnie diament pamięci, który na koniec zostanie oszlifowany i wypolerowany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki