Żona Zenka Martyniuka powraca z hukiem. Pokazała prywatne zdjęcie, jego widok aż powala

2020-11-06 14:55

Żona Zenka Martyniuka po słynnej już aferze, kiedy kazała wszystkim "pozamykać mordy", zniknęła z sieci i usunęła konto na Facebooku. Jak się okazuje, Danuta Martyniuk, powróciła właśnie do mediów społecznościowych i to z hukiem, bo pokazała prywatne zdjęcie, którego widok jest wręcz powalający.

Żona Zenka Martyniuka Danuta Martyniuk

i

Autor: Facebook

Żona Zenka Martyniuka jak lwica broniła w sieci swojego syna, kiedy w mediach pojawiły się informacje o tym, że Daniel Martyniuk trafił do aresztu. Mężczyzna lekceważył nałożoną na niego kwarantannę i jakby tego było mało, dalej prowadził samochody, mimo że stracił prawo jazdy po tym jak pijany wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii. Sąd uznał więc, że Daniel stanowi zagrożenie dla społeczeństwa i na tej podstawie umieścił go w areszcie na miesiąc. 

ZOBACZ TEŻ: W tym samym momencie wszystkie pokazały piersi! Wieniawa i Lewandowska totalnie się obnażyły [ZDJĘCIA]

Tak syn Martyniuka łamie kwarantannę.

W kwietniu pojawiły się informacje o zatrzymaniu syna króla disco-polo, które wywołały prawdziwą lawinę negatywnych komentarzy w kierunku 31-latka. I kiedy wszyscy myśleli, że przez najbliższy miesiąc odpoczną od afer Daniela Martyniuka, do akcji włączyła się jego matka. Danuta Martyniuk zaczęła grozić sądem i obrażać krytykujących Daniela użytkowników Facebooka, a na końcu kazała wszystkim "pozamykać mordy". 

Na Danutę Martyniuk spadła jeszcze większa fala krytyki. 

- Nagle sie ludzie orientują ze to patologia ubrana w diora o Chanel? Czytac sie nie dalo tego, ze "Zenek to taki fajny, poczciwy, sympatyczny". Oni nie są sympatyczni. To typowe "polskie wsioki", nie mylic z ludzmi ze wsi. Wyhodowali durnia, czują się lepsi, mysla, ze ludzie zazdroszczą im zycia. Ubogie słownictwo, ciężko rozczytać się w tych postach... Danusia obwiesila się metkami, czujac sie dzięki temu wyjatkowa. To przypadlosc ludzi malo inteligentnych. Im mniej ogłady, tym więcej metek na wierzchu - (pis. org. - przyp. red) - czytamy w najwyżej punktowanych komentarzach na Pudelku.

- Pani Danuto siedzimy w domach blokach nie widzimy wnucząt dzieci bliskich jak widać nie rozumie Pani sytuacji w jakiej jesteśmy wszyscy i jeszcze śmie Pani obrażać ludzi?patologię trzeba niszczyć proszę nie robić z siebie męczennicy syn Pani nie jest dzieckiem sama wychowałam dwoje dzieci i ciężko wychować i jeszcze dobrze wychować ale żeby tak reagować na prawdę?DNO DNA. Chamstwo. I proszę się nie denerwować bo złość piękności szkodzi a Pani NIE MA CZYM SZASTAĆ - (pis. org. - przyp. red) - czytamy w najwyżej punktowanych komentarzach na Pudelku.

Ostatecznie prywatne konto Danuty Martyniuk następnego dnia zniknęło z sieci. Nie wiadomo, czy żona Zenka Martyniuka sama podjęła decyzję o wycofaniu się, czy może jednak król disco-polo przemówił jej do rozsądku. Okazuje się jednak, że po 7 miesiącach Danuta Martyniuk postanowiła powrócić do mediów społecznościowych i to z hukiem pokazując prywatne zdjęcie z imprezy. Jej stylizacja jest wręcz powalająca. Ciekawostką jest, że żona Zenka Martyniuka po pięciu dniach od powrotu na Facebooka, dalej nie ma w znajomości byłej żony swojego syna, Eweliny, którą ostatnio tak gorąco przepraszała. Później odkryliśmy, że powodem publicznych przeprosin był fakt, iż Danuta wystraszyła się, że trafi do więzienia. W znajomych ma za to ukochanego syna Daniela. Podoba Wam się najnowsze zdjęcie, które opublikowała Danuta Martyniuk?

Danuta Martyniuk

i

Autor: Facebook

ZOBACZ TEŻ: Danuta Martyniuk przeprosiła byłą synową, bo bała się więzienia?! NOWE USTALENIA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki