Znane aktorki na ulicach stolicy. Mocne przesłanie podczas Marszu dla Palestyny

W niedzielę, 17 sierpnia 2025 roku, ulice Warszawy wypełniły się uczestnikami Marszu dla Palestyny. Wydarzenie, które miało charakter pokojowej demonstracji solidarności, przyciągnęło nie tylko aktywistów i mieszkańców stolicy, ale także gwiazdy polskiego kina i telewizji. Na marszu pojawiły się Maja i Sonia Bohosiewicz oraz Anita Sokołowska, które głośno wyraziły swój sprzeciw wobec tragedii rozgrywającej się w Strefie Gazy.

  • W Warszawie odbył się Marsz dla Palestyny – na ulicach stolicy pojawiły się setki osób.
  • Wśród uczestników były gwiazdy: Maja i Sonia Bohosiewicz oraz Anita Sokołowska, które mocno zabrały głos.
  • „Nie udawajmy, że nie widzimy. Gaza krwawi” – napisały Bohosiewicz, a Sokołowska dodała: „Przykazanie jedenaste – nie bądź obojętnym”.
Super Express Google News

Marsz dla Palestyny w Warszawie pokazał, że w obliczu dramatycznych wydarzeń w Gazie Polacy nie pozostają obojętni. Szczególną uwagę zwróciła obecność Mai i Soni Bohosiewicz oraz Anity Sokołowskiej, które nie tylko pojawiły się w tłumie, ale też głośno wyraziły swoje stanowisko. „Nie bądźmy obojętni” – to przesłanie, które stało się mottem całego wydarzenia i które, dzięki głosowi gwiazd, ma szansę dotrzeć do jeszcze szerszego grona odbiorców.

Zobacz też: Milczenie już nie wystarczy. Polskie i światowe gwiazdy o Palestynie

Siostry Bohosiewicz: „Nie udawajmy, że nie widzimy”

Siostry Maja i Sonia Bohosiewicz opublikowały w swoich mediach społecznościowych wspólne oświadczenie, w którym podkreśliły, że nadszedł czas, by głośno mówić o cierpieniu Palestyńczyków.

Nie udawajmy, że nie widzimy. Gaza krwawi. Świat patrzy. My też powinniśmy” – napisały aktorki.

Ich słowa wywołały szerokie poruszenie w sieci i zostały podane dalej przez setki internautów. Dla wielu fanów ich obecność na marszu była jasnym sygnałem, że gwiazdy nie boją się zabierać głosu w trudnych i kontrowersyjnych tematach. Wielu z nich doceniło ten gest:

  • W końcu jakaś madra kobieta, która używa swoich zasięgów w szczytnych celach❤️ brawo!
  • Brawo! Doceniam za to że udostępnia Pani takie treści!

Anita Sokołowska: „Nie bądź obojętnym”

Do apelu przyłączyła się także Anita Sokołowska, która udostępniła w sieci zdjęcie z marszu wraz z wymownym podpisem:

Przykazanie jedenaste: ‘nie bądź obojętnym’. STOP LUDOBÓJSTWU. Marsz dla Palestyny 17.08.2025”.

Aktorka, znana z zaangażowania w sprawy społeczne i obywatelskie, po raz kolejny pokazała, że nie zamierza pozostawać bierna wobec wydarzeń, które wstrząsają opinią publiczną na całym świecie. Post aktorki docenili w komentarzach jej koledzy z branży - Maja Ostaszewska i Andrzej Chyra, a także wielu obserwujących:

  • To był wyjątkowo piękny marsz - pełen solidarności, dobrych intencji i cudownych ludzi, którym zależy. Ciesze się, że mogłam tam być
  • Dobrze było Panią zobaczyć i dziękuję, że znajduje Pani miejsce na swoim profilu na tak ważny temat

Tłumy na ulicach Warszawy

Marsz rozpoczął się w centrum stolicy i przeszedł w stronę Sejmu RP. Uczestnicy nieśli palestyńskie flagi i transparenty z hasłami: „Stop ludobójstwu”, „Wolna Palestyna”, „Zawieszenie broni teraz”. Na ulicach pojawiły się setki osób – zarówno przedstawicieli organizacji pozarządowych, jak i zwykłych mieszkańców Warszawy, którzy chcieli zamanifestować solidarność z ofiarami konfliktu.

Zobacz też: Kwiat Jabłoni na Męskim Graniu wsparł Palestynę. Gest rodzeństwa poruszył fanów i artystów

Gwiazdy w centrum uwagi

Obecność znanych aktorek przyciągnęła uwagę mediów i fotoreporterów. Zdjęcia Soni i Mai Bohosiewicz z marszu natychmiast obiegły portale społecznościowe i serwisy informacyjne. Fani podkreślali, że takie gesty mają ogromne znaczenie – znane osoby swoim autorytetem mogą nagłaśniać sprawy, które często giną w zalewie codziennych newsów.

W komentarzach internauci dziękowali aktorkom za odwagę i wsparcie. Marsz dla Palestyny nie był tylko manifestacją polityczną. To również – jak podkreślali organizatorzy – apel o człowieczeństwo i solidarność. Obecność gwiazd nadała wydarzeniu dodatkowy wymiar, pokazując, że w obliczu tragedii granice między światem celebrytów a zwykłych ludzi przestają istnieć.

Śmierć Polaka w Strefie Gazy. "To nie był przypadek" Ekspert ds. Izraela Michał Wojnarowicz

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki