- Jak wdzięczny jestem, że zdecydowałaś się kochać mnie - mówił Swayze. - Kochałem cię, kocham i zawsze będę kochał.
Dyktując list pożegnalny, aktor zaznaczył, że chce być skremowany, co nastąpi w piątek. Jego prochy zostaną rozrzucone na ranczu de Dias Alegrs w Nowym Meksyku.