Życie nad rozlewiskiem: Olga Frycz chciała podwyżkę - 8 tysięcy złotych za dzień pracy

mch

2011-05-05 18:05

Seria "... nad rozlewiskiem" przyniosła Oldze Frycz (25 l.) popularność i rozpoznawalność. Przed podpisaniem umowy na trzecią część serialu młoda aktorka zażądała więc podwyżki - 8 tysięcy złotych za jeden dzień zdjęciowy.

Najnowsze z działu

Szokujące

To ona siedziała z Dagmarą Kaźmierską w więzieniu! Były w jednej celi. "Coś we mnie pękło"

Mocne słowa!

Robert Górski ostro o Kaźmierskiej. Żąda od Polsatu przeprosin

Ujawniamy

Kiedyś agencja towarzyska. Na czym dziś zarabia Dagmara Kaźmierska? Wiemy, ile dostawała w "Tańcu z Gwiazdami"

Z ostatniej chwili

Pilne! Dagmara Kaźmierska wydała OŚWIADCZENIE. "Prowadziłam klub towarzyski"

Niebywałe

Podmienili Dagmarę Kaźmierską za kratami?! Naczelnik więzienia zdradził prawdę. Była jak inny człowiek

W serii "... nad rozlewiskiem" Olga Frycz gra Marysię, córkę głównej bohaterki Małgosi (w tej roli Joanna Brodzik). To ważna postać w serialu, ale czy na tyle, aby zapłacić młodej aktorce 8 tysięcy złotych za dzień zdjęciowy?

Patrz też: Życie nad rozlewiskiem: Kasprzykowski wyleciał przez... Brodzik?

Tyle bowiem - według informacji "Faktu" - zażądała Olga Frycz przed podpisaniem umowy na trzecią część serialu "Życie nad rozlewiskiem". Jak twierdzi gazeta, producenci odmówili i byli nieugięci nawet, gdy aktorka sugerowała, że ma inne propozycje zawodowe. Sytuacja była tak napięta, że - jak mówi informator "Faktu" - zaczęto się zastanawiać nad zmianą scenariusza i zniknięciem serialowej Marysi.

"Dopiero to sprawiło, że Frycz zmiękła i ostatecznie zgodziła się pracować za 4 tysiące dziennie" - czytamy.