Polska gwiazda była molestowana przez księdza! Szokujące wyznanie

2019-10-25 7:14

Patrząc na Majkę Jeżowską (59 l.) ciężko uwierzyć, że ma za sobą traumatyczne przeżycia związane z molestowaniem. Na co dzień radosna i uśmiechnięta,przez wiele lat skrywała bolesną historię z młodości. – Ksiądz dobierał się do mnie. Próbował mnie obmacywać – mówi piosenkarka.

Majka Jeżowska była molestowana przez księdza

i

Autor: AKPA

Jeżowska zawsze kochała muzykę. Śpiewała od najmłodszych lat. Chcąc rozwijać swoją pasję, zaczęła zgłaszać się do różnego rodzaju konkursów i przeglądów piosenki. Niestety jeden z nich omal nie zakończył się dla niej tragicznie. Wszystko działa się na południu Polski.
– Kiedy byłam nastolatką, brałam udział w Festiwalu Pieśni Sakralnej. Miałam wtedy 14 lat. Ksiądz próbował mnie obmacywać, dobierał się do mnie. Już wtedy podświadomie wiedziałam, że to, co robi, jest złe. Uciekłam. Potem nie pojawiałam się na tych zajęciach, więc zostałam skreślona z listy uczestników festiwalu – opowiada nam wokalistka. – Nigdy więcej nie miałam styczności z tym człowiekiem – dodaje.

Traumatyczne wydarzenia nie zmieniły jednak podejścia artystki do kościoła. – To jest naprawdę taki mały incydent, który nigdy nie sprawił, że odwróciłam się od religii. Przeciwnie. Przez końcówkę szkoły podstawowej i liceum, czyli przez sześć lat, tydzień w tydzień śpiewałam w moim kościele św. Kazimierza w Nowym Sączu. Czytałam poezję religijną. Z zespołem mieliśmy repertuar na mszach bigbitowych, na które tłumnie chodziły nastolatki. Co więcej, mój wujek był księdzem! – mówi nam.
Jeżowska zdecydowała się opowiedzieć o swojej historii ze względu na głośną ostatnio inicjatywę tzw. Tęczowych piątków. – To, co mówię, to nie jest atak na kościół, tylko odpowiedź na słowa tej jednej pani. Skupmy się na „Tęczowym Piątku”. W szkołach średnich są osoby homoseksualne, które na co dzień są pośmiewiskiem wśród swoich rówieśników. I to wytykanie palcami inności powoduje narastanie agresji i nienawiści, dlatego taki dzień jest ważny, aby ujarzmić w młodych ludziach złość. To jest ten moment, kiedy można wytłumaczyć pewne zjawiska. Niech wszystkie dzieci czują się bezpiecznie w szkole i kochane – apeluje Jeżowska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki