Nasz nowy dom: Dach zapadał się do wnętrza, dom ogrzewała koza. Teraz to rezydencja! [GALERIA]

doll

2019-09-13 12:38

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” ekipa Katarzyny Dowbor zawitała do Ławicy. Tam w małym domku mieszka trzyosobowa rodzina: pan Janusz, pani Anna i ich jedenastoletni syn Eryk. Jak odmienił się ich los po wizycie ekipy budowlanej? Zobaczcie galerię!

Nasz nowy dom: Dach zapadał się do wnętrza, dom ogrzewała koza. Teraz to rezydencja! — Autor: mat. prasowe Polsat

Najnowsze z działu

Ale wypas!

Komunia syna Krzysztofa Rutkowskiego. Fortuna na prezenty! Biblia i BMW to dopiero początek

Tak będzie wyglądało pożegnanie

Pogrzeb Jacka Zielińskiego potrwa cały dzień. Zespół Skaldowie szykuje wyjątkowe wydarzenie. Tylko u nas szczegóły

Kolejna afera wokół Luny

Luna po porażce na Eurowizji zmieniła imię! Wiemy, jak się teraz nazywa. To dopiero historia

"Mówię wam - żegnajcie!"

Krzysztof Skiba zrobił to dla młodej żony. Ależ poświęcenie

Zapewniłaby Polsce wygraną?

Gosia Andrzejewicz wystąpi na Eurowizji? Ma jedno "ale"

Przeprowadzili się, gdy pan Janusz stracił pracę i poważnie zachorował. Teraz rodzinę utrzymuje pani Ania - pracuje w chłodni przy produkcji mięsa. Mimo trudnych warunków mieszkaniowych Eryk doskonale się uczy. Wszyscy żyją i śpią w jednym małym pokoju, ogrzewająca dom koza stoi tuż przy łóżkach. W prowizorycznej łazience, w której nie ma ciepłej wody, brakuje również drzwi. Dach przecieka i powoli zapada się do wnętrza domu. Tymczasem z Katarzyną Dowbor i Arturem przyjechał nowy architekt - Wojciech Strzelczyk. Razem przeprowadzili prawdziwą rewolucję…

Sami zobaczcie: