Marianna Schreiber, Łukasz Schreiber

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express, instagram

Bez ściemniania

Łukasz Schreiber ujawnia, co się działo w jego domu, gdy żona była w wojsku! Co za szczerość

Marianna Schreiber zdecydowała się odbyć szkolenie wojskowe. Przez cztery tygodnie żona przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasza Schreibera była skoszarowana i nie mogła w tym okresie zajmować się córeczką i spędzać romantycznych chwil z małżonkiem. W programie "Politycy do kuchni" Łukasz Schreiber ujawnia, co się działo w jego domu, gdy żona była w wojsku! Minister zdobył się na szczere wyznanie.

Marianna Schreiber na szkoleniu wojskowym

Marianna Schreiber 18 marca złożyła przysięgę wojskową i po czterech tygodniach harówki na poligonie powróciła do domu - do męża Łukasza Schreibera i córeczki Patrycji. Po pobycie w koszarach w rozmowie z "Super Expressem" celebrytka i założycielka partii Mam Dość wyznała, że każdego dnia przekraczała własne granice. - Każdego dnia przekraczałam własne granice. Na szkoleniu przekraczanie tych granic jest możliwe, choć wcześniej wydaje się, że nie. Na pewno dałam radę fizycznie. Jestem wysportowana, mam dobrą kondycję, także dzięki piłce nożnej (tu zobaczysz, jak Marianna Schreiber kopie piłkę) - chwaliła się. - Taktyka nie sprawiała mi problemu. W pierwsze dwa dni odczułam dużą różnicę między moim dotychczasowym życiem a życiem w wojsku. Pewnie jak każdy, bo każdy z nas zostawia za sobą swój cywilny kawałek świata - dodała Marianna Schreiber. A co w tym czasie działo się w jej domu? Jak zapracowany Łukasz Schreiber radził sobie z córką?

Łukasz Schreiber zdradził, kto pomagał mu, gdy nie było w domu żony

Minister w rządzie PiS w szczerej rozmowie z Piotrem Lekszyckim i Kamilem Szewczykiem w programie "Politycy od kuchni" bez ściemy opowiedział, jak wyglądało jego życie pod nieobecność Marianny Schreiber. - Nie będę opowiadał, że gotowałem, bo nie gotowałem - przyznał szczerze. - Do pomocy była babcia i opiekunka - zdradził polityk. Łukasz Schreiber tęsknił za żoną, ale w tym trudnym czasie zdał egzamin z życia rodzinnego i to mimo tego, że nie brał urlopu. Marianna Schreiber była spokojna o dziecko. - Moja córka ma siedem lat, bardzo dużo rozumie. Wiedziałam, że będzie pod bardzo dobrą opieką: mojej mamy, męża, sióstr, które także czasem pomagały w opiece nad nią. Byłam spokojna, że o nią zadbają. Dzięki nim moja córka nie przeżywała tak mojej nieobecności, a ja na szkoleniu dawałam z siebie każdego dnia 100 procent - mówiła celebrytka. 

Zobacz, w naszej galerii, jak wygląda przypominający mieszkanie gabinet Łukasza Schreibera w KPRM i obejrzyj program "Politycy od kuchni" z udziałem przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów

Politycy od Kuchni - Łukasz Schreiber - rozmowa polityczna
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki