Marta Nawrocka udzieliła wywiadu. Zdobyła się na szczere wyznanie

2025-12-31 11:52

Pierwsza dama Marta Nawrocka, choć pełni swoją funkcję zaledwie od sierpnia, już zdążyła się zaangażować w wiele projektów, takich jak na przykład objęcie honorowym patronatem konkursu „Człowiek bez barier”. W ostatnim udzielonym wywiadzie opowiedziała o tym wydarzeniu i swoich planach, a ponadto zdobyła się na szczere wyznanie. Co zdradziła żona prezydenta?

Marta Nawrocka

i

Autor: Wrzesień 2025, Narodowe Czytanie Poezji Jana Kochanowskiego/ AKPA
  • Marta Nawrocka, żona prezydenta, uczestniczyła w Gali konkursu „Człowiek bez barier”, promującego osoby z niepełnosprawnościami.
  • Podkreśliła inspirujące historie laureatów, w tym niewidomej badaczki dźwięku i weterana wojennego.
  • Zapowiedziała kluczowe obszary działania swojej fundacji, skupiające się na wsparciu osób z niepełnosprawnościami i walce z hejtem.
  • Jakie konkretne projekty fundacji mają pomóc potrzebującym i w jaki sposób Marta Nawrocka zamierza walczyć z hejtem?

Marta Nawrocka na początku grudnia uczestniczyła w Gali konkursu "Człowiek bez barier" na Zamku Królewskim w Warszawie. Konkurs ten promuje osoby z niepełnosprawnościami, które stanowią wzór do naśladowania. Nagrodę główną otrzymała Izabela Dłużyk, niewidoma badaczka dźwięku i rejestratorka przyrody. Konkurs, objęty honorowym patronatem Pierwszej Damy, zainicjowany w 2003 roku, ma na celu integrację osób z niepełnosprawnościami, a w tym roku po raz pierwszy przyznano nagrodę "Senior bez barier". Gala odbywa się w grudniu, w okolicach Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnościami.

W rozmowie z "Integracjami" pierwsza dama wspomniała niektóre osoby biorące udział w konkursie. Podkreśliła, że każdy z laureatów był wyjątkowy, ale szczególnie zapadły jej w pamięć konkretne historie. Pierwszą z nich jest historia Izabeli Dłużyk, niewidomej badaczki dźwięku i rejestratorki przyrody. Pani Nawrocka podkreśla, że talent Pani Izabeli został doceniony na całym świecie, co jest imponujące. Kolejną osobą, która zapadła w pamięć żony prezydenta, jest Paweł Korzeniowski, żołnierz ranny w Afganistanie. Po powrocie do cywila pomaga on innym weteranom odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Pani Nawrocka zauważa, że jego historia pokazuje, że poszkodowani na misjach nie muszą walczyć w osamotnieniu. Ostatnią, ale równie poruszającą historią, jest opowieść o Aleksandrze Miecznikowskiej, młodej kobiecie, która pokonała nowotwór mózgu. Marta Nawrocka podkreśla siłę matczynej miłości, która pomogła Aleksandrze w walce z chorobą, oraz inspirującą postawę Aleksandry, która pragnie "siać dobro".

Marta Nawrocka o swoich planach

Pierwsza dama została zapytana o plany na swoją działalność, zwłaszcza w ramach fundacji "Blisko ludzkich spraw".

Sztuczna inteligencja wybrała idealne prezenty dla pierwszych dam! Trafione?

- Najważniejszym celem Fundacji „Blisko ludzkich spraw” jest to, by niosła dobro. Jej powstanie postrzegam jako moją misję i zadanie, które chciałabym realizować przez najbliższe pięć lat prezydentury mojego męża. By łączyć, szukać porozumienia w sprawach, o których możemy rozmawiać ponad politycznymi czy jakimikolwiek innymi podziałami. Takim tematem są właśnie problemy osób z niepełnosprawnościami. Chcę, by był to jeden z kluczowych obszarów działań mojej fundacji. Dzięki współpracy z takimi organizacjami jak Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, Fundacja „Wstawaj Alicja”, „Też chcemy być”, „Świat Wrażliwy” i wieloma innymi chcę do nich dotrzeć, poznać troski dnia codziennego, wspólnie szukać rozwiązań. Wsparcia potrzebują nie tylko osoby z niepełnosprawnościami, ale także ich rodziny. System państwa nie działa tutaj jak należy - mówiła.

Zapowiedziała także realizację dwóch projektów: "Oddech dla Bohaterek", który zapewni wsparcie, w tym wyjazdy terapeutyczno-rozwojowe, dla matek dzieci z niepełnosprawnościami, oraz program wyrównywania szans dla dzieci i młodzieży z mniejszych miejscowości, mający na celu umożliwić im rozwój pasji i talentów.

Szczere wyznanie Marty Nawrockiej

Pierwsza dama wyznała także, że walka z hejtem jest dla niej bardzo ważna, bowiem cała jej rodzina padła jego ofiarą jeszcze przed startem kampanii wyborczej.

Przede wszystkim – wiem, kim jestem i dlatego żaden hejt mnie nie złamie. Z agresją i niechęcią wobec nas i dzieci spotkaliśmy się w kampanii, to niedawna historia, którą wszyscy pamiętają. Ale i wcześniej działy się rzeczy, o których należy pamiętać. Gdy Karol objął stanowisko dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, część osób nie chciała się z tym pogodzić. Wchodził do budynku aleją wzdłuż której ustawione były znicze. Nie padło ani jedno słowo, ale przecież to był hejt. Takie zachowania trzeba niwelować. Trzeba rozmawiać, także z najmłodszymi. Dzieci należy chronić, zanim dorosną, zrozumieją świat i będą umiały sobie z tym radzić. Dlatego walka z hejtem będzie ważnym obszarem działania fundacji - powiedziała. 

Marta Nawrocka wyliczyła także liczne działania, jakie całą rodziną podjęli, by walczyć ze zjawiskiem hejtu. W listopadzie w Wiśle odbyły się warsztaty "Hejt OFF – Słowa Mają Moc!" dla dzieci, obejmujące spektakl o tolerancji. Zorganizowano również panel "Hejt? Nie, dziękuję" prowadzony przez syna pierwszej pary Daniela Nawrockiego udziałem Filipa Chajzera i ks. Tomasza Trzaski. Planowane są kolejne tego typu spotkania, ponieważ, jak podkreśliła żona Karola Nawrockiego, walka z hejtem jest ważna.

W naszej galerii zobaczysz najpiękniejsze stylizacje Marty Nawrockiej w 2025 roku:

Sonda
Czy Marta Nawrocka jest dobrą pierwszą damą?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki