SEJM

i

Autor: MARCIN SMULCZYNSKI/Super Express

Czarny koń wyborów?

Oficjalnie - jest nowa partia! Piękna nazwa, zaskakujący członkowie

2022-09-07 11:38

Cokolwiek o niej nie myśleć i o niej nie mówić, to jednak trzeba przyznać, że z polską sceną polityczną nie da się nudzić. Co więcej, w nadchodzącym czasie może być jeszcze ciekawsza. Ledwie Wojciech Olszański (znany również w sieci jako "Jaszczur") postanowił sformalizować swój ruch i złożył wniosek o rejestrację partii w Sądzie Okręgowym w Warszawie, a tu pojawiły się właśnie doniesienia o kolejnej, nowej partii. Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował ugrupowanie "Z Miłości do Koryta", której założycielami są członkowie Kabaretu Malina. Sztywno zapowiadają oni, że chcą wystartować w najbliższych wyborach parlamentarnych!

W ubiegłym tygodniu "Rzeczpospolita" informowała, że Wojciech Olszański, znany w sieci jako Jaszczur, formalizuje swój ruch. Jak się okazuje, złożył już nawet wniosek o rejestrację partii w Sądzie Okręgowym w Warszawie i planuje już start w nadchodzących wyborach! – Partia już istnieje od roku, a obecnie ją tylko rejestrujemy. To będzie legalna partia, która spełni wszystkie demokratyczne procedury, zostanie poddana wszystkim obostrzeniom i nakazom. To będzie partia endecka, tworzona przez Polaków dla Polaków – zapowiedział "Jaszczur".

Więcej: To nie żart! "Jaszczur" chce rejestrować partię. "Gwiazda" internetu wystartuje w wyborach?

Teraz dziennik donosi, że na firmamencie polskiej polityki pojawiło się jeszcze jedno ugrupowanie. Nowa partia została zarejestrowana 23 sierpnia przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Do ewidencji zgłosili ją członkowie Kabaretu Malina: Dawid Maliński, a także Piotr Bogusiak oraz Kamil Brylak. Czym inspirowali się, nazywają ją "Z Miłości do Koryta"? - Nazwa jest dwuznaczna. Z jednej strony koryto to narzędzie do wykarmiania zwierząt, do którego rolnik może wyrażać miłość. To jednak też uderzenie w elity polityczne, które w każdych wyborach realizują cel dorwania się do koryta, o czym nigdy głośno nie powiedzą - tłumaczył Maliński.

Artur Dziambor o koalicji z PiS i PO

Jak dodał, rejestracja nowego ugrupowania politycznego trwała półtora roku. Pozyskano przy tym 3 tysiące podpisów, mimo że potrzebny jest tysiąc, aby starać się o prawo do założenia partii. Maliński podkreślił, że pomimo humorystycznej nazwy, swoją partię traktują bardzo poważnie. - To oddolna inicjatywa, partia, którą tworzą głównie rolnicy i przedsiębiorcy. Sam mam styczność z rolnictwem, odkąd pamiętam, każdego tygodnia odwiedzam kilkadziesiąt gospodarstw i wiem, że problemy są gigantyczne - wyznał i dodał, że pierwszy cel to założenie partii, a drugi to udział w wyborach.

Sonda
Bierzesz udział w wyborach (parlamentarnych, prezydenckich, samorządowych)?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki