W naszej galerii znajdziecie pełne zdjęcia z apteki – krok po kroku pokazujące, jak wyglądała ta niepozorna, ale wymowna wizyta. To pierwsze tak wyraźne ujęcia żony prezydenta elekta Karola Nawrockiego, odkąd ogłoszono jego zwycięstwo w wyborach prezydenckich.
Ubrana w elegancki, lecz nienachalny strój, Marta Nawrocka wzbudziła niemałe zainteresowanie. Nie tylko ze względu na swoją obecność w aptece, lecz także przez to, że towarzyszył jej rosły ochroniarz. To już kolejna sytuacja, w której Marta Nawrocka daje się poznać jako troskliwa i zaangażowana mama. Kilka dni wcześniej wybrała się po prezenty na Dzień Dziecka – zobacz, co kupiła dzieciom! Na zdjęciach da się zauważyć też modną, elegancką torebeczkę znanej polskiej marki.
Co robiła Marta Nawrocka w aptece?
Jak widać na zdjęciach m.in. celem wizyty był zakup nebulizatora, urządzenia służącego do leczenia chorób dróg oddechowych. Może to sugerować, że ktoś z rodziny zmaga się z lekką infekcją lub potrzebuje profilaktycznego wsparcia w oddychaniu. Tego nie wiadomo, ale fakt, że to Marta Nawrocka sama wybrała się po sprzęt medyczny, pokazuje, jak blisko codzienności chce pozostać – nawet teraz, po całym zamieszaniu z wyborami. W dobie rosnących infekcji sezonowych i wilgotnego nadmorskiego klimatu, wybór takiego urządzenia nie dziwi, jednak fakt, że zrobiła to osobiście, świadczy o jej zaangażowaniu w codzienne życie rodzinne.
Zwykła mama czy pierwsza dama?
Na zdjęciach widać, że żona przyszłego prezydenta poruszała się z werwą i energią. To może być zapowiedź tego, jaką pierwszą damą planuje być – obecną, ciepłą, przyjazną. Choć to tylko codzienne zakupy, fakt, że Marta Nawrocka pojawiła się publicznie w tak zwyczajnym kontekście, staje się sygnałem. Sygnałem stylu prezydentury, jaką planują Nawroccy. Blisko ludzi, z dala od politycznych fanfar, z naciskiem na rodzinę i prostotę.
W Super Expressie będziemy uważnie przyglądać się każdemu krokowi pierwszej damy, bo wszystko wskazuje na to, że Marta Nawrocka już wkrótce może stać się jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiet w Polsce.
Czy czeka nas nowy styl prezydenckiej pary – mniej formalny, bliższy ludziom?