Zgodnie z Konstytucją Apostolską „Universi Dominici Gregis” przyjętą w 1996 r. kardynałowie uczestniczący w elekcji nowego papieża mają przebywać w Domu Świętej Marty. W tym miejscu mieszkał też Franciszek. Ze względu na rekordową liczę 133 uczestników konklawe po raz pierwszy wszyscy elektorzy nie zmieszczą się w budynku i organizowane są dodatkowe miejsca noclegowe.
Bez telefonów i innych urządzeń elektronicznych
Kardynałowie przed rozpoczęciem konklawe muszą oddać wszystkie telefony i urządzenia elektroniczne. Jak wspominał wybór papieża w 2013 r. niemiecki kard. Rainer Woelki, po wejściu do wyznaczonego mu pokoju okna były zapieczętowane, a okiennice zamknięte. - Nie miałem możliwości ujrzenia światła dziennego – podkreślał.
Kardynałowie codziennie chodzą z Domu Świętej Marty do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbywają się głosowania. Pokonują dystans 500-600 metrów. Starsi lub schorowani kardynałowie mogą skorzystać z podstawionego pojazdu. Procesja odbywa się w atmosferze modlitwy.
Co jedzą kardynałowie w czasie konklawe?
Zgodnie z wielowiekową tradycją kardynałowie w czasie konklawe jedzą proste potrawy. Posiłki przygotowują siostry zakonne i zazwyczaj są to dania pochodzące z regionu Lacjum, w którym znajduje się Rzym. Jak informuje BBC, w menu znajdą się minestrone, spaghetti, arrosticini oraz gotowane warzywa.
CZYTAJ: Są przecieki przed konklawe! Kto będzie następnym papieżem?
Zanim kardynałowie w środę zostaną odizolowani od świata, by dokonać wyboru Ojca Świętego, o godz. 10 będą uczestniczyli w mszy świętej w Bazylice Św. Piotra w intencji wyboru papieża. Codziennie będą maksymalnie cztery głosowania: dwa do południa, dwa po południu. Potrzeba większoci 2/3 głosów. Nowego papieża obwieści biały dym.