Jednoznaczna reakcja

To, co Stefan Wyszyński zrobił po zamachu na Jana Pawła II, odbiera mowę. Każdy Polak musi to wiedzieć!

2023-02-05 7:24

Jan Paweł II jechał odkrytym samochodem, tzw. papamobile, i okrążał Plac św. Piotra. W pewnym momencie przywitał się z machającą do niego małą dziewczynką. Nagle padły strzały. Zamach na Jana Pawła II miał miejsce 13 maja 1981 roku. Już wówczas ciężko chory był kardynał Stefan Wyszyński. Umierający prymas jednak zachował przytomność umysłu. To, co Stefan Wyszyński zrobił po zamachu na Jana Pawła II, odbiera mowę.

Stefan Wyszyński i Jan Paweł II znali się bardzo dobrze

Jan Paweł II i Stefan Wyszyński bez wątpienia byli najważniejszymi postaciami w polskim Kościele w ostatnim stuleciu. Ostatnio szczególnie wokół polskiego papieża pojawia się coraz więcej kontrowersji - niektórzy podważają nawet proces kanonizacyjny Jana Pawła II. - Mamy też coraz więcej danych, że pedofilię tuszował jako metropolita krakowski Karol Wojtyła. Jego proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny to jeden wielki skandal. To miała być ucieczka przed brudem w świętość, ale ten brud go dopadł, gdy już został świętym - stwierdził w rozmowie a Onetem prawnik Artur Nowak. Mimo takich teorii dla wielu Polaków Jan Paweł II pozostaje największym autorytetem w naszej historii. Wysoko oceniany jest także kardynał Stefan Wyszyński, zwany Prymasem Tysiąclecia. Obaj hierarchowie znali się bardzo dobrze. Mało kto jednak wie, co zrobił Stefan Wyszyński, gdy usłyszał o okropnym zamachu na Jana Pawła II

Apel prymasa Stefana Wyszyńskiego po zamachu na Jana Pawła II i ostatnia ich rozmowa telefoniczna

Papież po ataku zamachowca Alego Agcy trafił do kliniki Gamelli. W tym czasie w kiepskim stanie zdrowotnym był już prymas. Wierni z całej Polski modlili się za zdrowie wielkiego kardynała. On jednak zdecydował się nagrać specjalny apel do mieszkańców Warszawy. Trudno o bardziej poruszający gest. Historię przypomniał portal Onet. - Odtąd wszystkie modlitwy, które zanosiliście mojej intencji, proszę skierować w intencji Ojca Świętego, za jego zdrowie i życie. Niech Pan go nam zachowa, niech sprawi, aby długie jeszcze lata mógł służyć Kościołowi powszechnemu i kulturze światowej w duchu Ewangelii - prosił Stefan Wyszyński, który zmarł 15 dni do zamachu na Jana Pawła II. Tuż przed śmiercią prymas ostatni raz porozmawiał telefonicznie z papieżem.- Jan Paweł II pobłogosławił ręce i usta kard. Wyszyńskiego. Żegnając się z nim, Ojciec Święty powiedział: "Całuję twoje ręce", z kolej kardynał Wyszyński odrzekł: "Całuję twoje stopy. Między nami jest Matka Najświętsza. Cała nadzieja jest w Niej" - czytamy w Onecie.

W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego

Nie przegap: Dramat Kościoła w Polsce. Nadchodzi prawdziwy kataklizm?! Dane są okrutne

Sonda
Czy Jan Paweł II jest święty?
Prymas Wojciech Polak
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki