Oto sylwetka polityka

Wszystkie skandale Łukasza Mejzy. Cała prawda o polityku

2024-04-19 22:01

Kilka dni temu „Super Express” opisał huczną imprezę w hotelu sejmowym. Okazało się, że gospodarzem spotkania zakończonego przez interwencje Straży Marszałkowskiej i policji był Łukasz Mejza (32 l.). Tym samym poseł PiS kolejny raz trafił na czołówki gazet i portali. Niemal zawsze działo się to z mało chlubnych dla niego powodów. Gdy odbierał zaświadczenie o wyborze na posła politycy opozycji buczeli, wielu PiS-owców oklaskiwało jednak swojego kolegę.

Jak na 32-latka Łukasz Mejza ma dość bogaty polityczny życiorys. Trafił do Sejmu w 2021 z list PSL – Koalicji Polskiej. Objął mandat po śmierci Jolanty Fedak (+60 l.). Szybko dołączył jednak do obozu Zjednoczonej Prawicy, która na gwałt potrzebowała sejmowych szabel do utrzymania stabilnej większości. Wyjątkowo sprzyjające okoliczności wywindowały ambitnego polityka na stanowiska wiceministra sportu. Stracił je po publikacjach wp.pl na temat biznesowej aktywności Mejzy. Polityk miał firmę, która oferowała bardzo drogie, ale niepewne usługi medyczne na drugim końcu świata. - Z relacji rodziców chorych dzieci wynika, że zostali oszukani. Trzeba to sprawdzić. Wątpliwości jest zbyt wiele, zbyt wiele osób płacze, mówiąc że są przez niego poszkodowane – mówi senator Lewicy Maciej Kopiec (34 l.), który złożył nawet zawiadomienie do prokuratury i czeka na działania śledczych.

Polityk próbował się jeszcze ratować konferencją prasową, na której jego wspólnik, nieżyjący już Tomasz Guzowski, wstał z wózka przekonując, że pomogła mu kontrowersyjna terapia. Z pewnością nie pomogła jednak politykowi ocalić stanowiska. Wkrótce posła dopadły kolejne problemy. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie unijnych dotacji, jakie otrzymała firma Future Wolves Łukasz Mejza. A zaledwie kilka miesięcy temu ruszyło śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych polityka z lubuskiego, chodzi przed wszystkim o wielkość mieszkania posła.

Wierni koledzy Łukasza Mejzy. To jego paczka!

Wśród młodych posłów PiS Mejza ma co najmniej kilku wiernych kompanów, o czym świadczy chociażby impreza w jego pokoju z udziałem min. Kamila Bortniczuka (41 l.) i Dariusza Mateckiego (35 l.). Jednak politycy starszego pokolenia z dużymi wpływami przy Nowogrodzkiej nie chcieli o nim rozmawiać. W końcu usłyszeliśmy kilka zdań, z zastrzeżeniem zachowania anonimowości. - O pozytywy jest trudno, wolę się więc nie wypowiadać jeżeli o koledze klubowym nie mam nic dobrego do powiedzenia. Młody, ambitny, ale jednak nie bardzo przystający do standardów PiS – powiedział doświadczony parlamentarzysta. A sam Łukasz Mejza pytany o oskarżenia pod jego adresem, zdaje się nimi nieszczególnie przejmować. - Nie interesują mnie wymysły tego czy innego dziennikarskiego mitomana, który raz widzi jakieś oszustwa, których nie było, a innym razem pobicia bramkarza, którego nie było. W zeszłym roku biłem rekordy popularności w Internecie, jeżeli chodzi o posłów prawicy, a mój wynik wyborczy odbił się szerokim echem w całym kraju. To jest dla mnie prawdziwa miara popularności! - mówi nam polityk. Mejza pytany, czy żałuje czegoś w swojej działalności, mówi że powinien ostrzej walczyć z informacjami na swój temat. - Ci którzy próbowali polować na mnie, sami za chwilę staną się zwierzyną – zapowiada buńczucznie kontrowersyjny poseł.

Dr Bartłomiej Machnik, politolog: Jestem bardzo ciekawy, kim są wyborcy Mejzy. To, że on jest na Wiejskiej jest zasługą wyborców, startował przecież z 11 miejsca na liście, nie miał przed wyborami mandatu w kieszeni. Po tak potężnym kryzysie wizerunkowym dostanie się do Sejmu to naprawdę wielki sukces. Pod tym względem jest swego rodzaju wizerunkowym fenomenem. Jest też dowodem na postępowanie infantylizacji polityki. Chcemy widzieć w Sejmie osoby barwne, które niekoniecznie mają coś mądrego do powiedzenia, ale coś z czego można się pośmiać, co jest wręcz pewną rozrywką.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki