Oto kaci stolicy! Zbrodniarze, którzy tłumili Powstanie Warszawskie (ZDJĘCIA!)

2010-08-01 11:18

Oto oni! Winni tragedii Warszawy. Na ich rozkaz niemieckie wojska tłumiły bohaterski zryw młodych Polaków w 1944 roku. Pozwalali torturować, zabijać, rabować, gwałcić i burzyć miasto. Po zakończeniu II wojny światowej powinni zostać za swoje czyny osądzeni, bo to oni przecież doprowadzili do śmierci około 200 tysięcy osób i zrównania Warszawy z ziemią.

Tak się jednak nie stało. Zamiast zawisnąć na stryczku, niemieccy dowódcy wiedli spokojne życie.

Erich von dem Bach-Żelewski

Generał broni SS, (1899-1972).

l 5 sierpnia - 2 października 1944, ok. 25 tys. żołnierzy.

Naczelny dowódca Korpsgruppe "von dem Bach" stworzonej do pacyfikacji. Po wojnie Erich von dem Bach pracował jako nocny stróż. W 1962 roku został skazany na dożywocie za zabójstwo 6 komunistów przed wojną. Zmarł w więziennym szpitalu w podmonachijskim Harlaching, nigdy nie odpowiadając za popełnienie zbrodni ludobójstwa.

Heinz Reinefarth

Generał dywizji SS,

(1903-1979).

l 1 sierpnia - 30 września 1944, ok. 2000 żołnierzy.

Dowodził pacyfikacją Woli. W ciągu kilku dni podległe mu oddziały wymordowały około 50 tysięcy cywilów. Amerykanie odmówili wydania zbrodniarza, uznając go za pożytecznego świadka w procesach norymberskich. W 1951 roku został burmistrzem Wersterlandu - stolicy wyspy Sylt. Prowadził też kancelarię prawniczą. Władze RFN przyznały mu generalską emeryturę. Zmarł na wolności w 1979 r.

Oskar Dirlewanger

Nadpułkownik SS, (1895 - prawdopodobnie 1945).

l 2-15 sierpnia 1944, 880 ludzi.

Dowódca specjalnego batalionu SS złożonego z kłusowników, kryminalistów i skazanych na śmierć. Jego jednostki były podległe Reinefarthowi i pacyfikowały Wolę, Koło, Młynów i Śródmieście. Istnieją dwie wersje śmierci Oskara Dirlewangera. Jedna mówi o tym, że zbrodniarz miał być zatłuczony przez polskich żołnierzy tuż przed końcem wojny. Druga - że uciekł do Egiptu i służył w tamtejszej armii.

Bronisław Kamiński

Generał Rosyjskiej Narodowej Armii Wyzwoleńczej, (1899-1944).

l 1 sierpnia - 23 września 1944, ok. 1500 żołnierzy.

Rosyjski komunista polskiego pochodzenia, a po zajęciu ZSRR przez Niemcy - hitlerowski kolaborant. W czasie Powstania jego oddziały działały na Ochocie, gdzie popełniały liczne zbrodnie - gwałty, masowe egzekucje cywilów i rabunki. Za niesubordynację miał zostać rozstrzelany na Ochocie przez Wehrmacht lub wezwany do Łodzi i tam zlikwidowany.

Paul Otto Geibel

Generał brygady SS i generał brygady policji niemieckiej, (1898-1966).

l 1 sierpnia - 30 września 1944, 5700 żołnierzy.

Dowódca SS i policji w dystrykcie warszawskim. Podległe mu siły pacyfikowały rejon alei Szucha w Śródmieściu Południowym. Po wojnie skazany na dożywocie, jednak w 1956 roku został wypuszczony za nienaganne zachowanie. Ponownie aresztowany i skazany, w 1966 roku popełnił samobójstwo w więzieniu mokotowskim.

Ludwig Hahn

Podpułkownik SS, (1908-1986).

l 1 sierpnia - 2 października 1944, 8 tysięcy policjantów i gestapowców.

Dowódca Służby Bezpieczeństwa i Gestapo. Podległe mu jednostki dokonywały masowych mordów na cywilach w Śródmieściu Południowym. Po kapitulacji hitlerowskich Niemiec pracował jako agent ubezpieczeniowy. Skazany na dożywocie dopiero w 1975 roku.

Nikolaus Vormann

Generał wojsk pancernych, (1895-1959).

l 1 sierpnia - 21 września 1944, ok. 8 tysięcy żołnierzy.

Miniaturowe czołgi pułapki, które eksplodując zabijały jednorazowo setki ludzi, to jego wymysł. Nikolaus von Vormann pacyfikował Śródmieście i Starówkę. Odwołany z Warszawy do obrony III Rzeszy. Po wojnie nigdy nie odpowiedział za swoje zbrodnie. Pisał książki o niemieckich wojskach i początkach II wojny światowej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki