Wywrotka zmiażdżyła audi

2016-11-12 10:00

Tragedia na drodze! W czwartek w Markach doszło do śmiertelnej czołówki. Pędzące audi wpadło w jadącą z naprzeciwka wywrotkę. Z osobówki została miazga. Również ciężarówka wypadła z drogi i wbiła się w drzewo. Na miejscu zmarł zmasakrowany podczas zderzenia kierowca audi.

Do wypadku doszło przed godziną 11 na 37. kilometrze drogi krajowej nr 631 w Markach łączącej Nieporęt z Zielonką. Na tej prostej trasie, prowadzącej w większości przez las, kierowcy często pędzą na złamanie karku. Wypadki zdarzają się tam wyjątkowo często. Kolejny wydarzył się w czwartek. Kierujący samochodem marki Audi A4 zniecierpliwiony, zaczął wyprzedzać inne pojazdy. Niestety, nie zdążył. Audi z olbrzymią prędkością czołowo zderzyło się ze scanią. Kierowca osobówki nie miał żadnych szans, zginął na miejscu. Ciężarówka, która po czołówce wbiła się w drzewo, została zmasakrowana. Rozpoczęła się szalona walka z czasem. Na miejsce tragicznego wypadku błyskawicznie przyjechały karetka i straż pożarna. Kierowca scanii został zakleszczony w pojeździe i nie było można udzielić mu pierwszej pomocy. - Cała akcja była bardzo skomplikowana i trwała około 30 minut. Żeby wyciągnąć zakleszczonego mężczyznę, musieliśmy użyć ciężkich narzędzi hydraulicznych - poinformował st. kpt. Grzegorz Daniłowicz z Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie. Po wszystkim mężczyznę w ciężkim stanie przewieziono do szpitala.

Trasa do popołudnia była zablokowana. Również kierowcy, którzy próbowali jechać w kierunku Białegostoku oraz Warszawy wylotówką krzyżująca się z droga 631, musieli uzbroić się w cierpliwość, bo i tam tworzyły się korki. Sytuacja na drodze unormowała się dopiero około godziny 15.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki