Niesamowite powitanie Igi Świątek! Organizatorzy o wszystko zadbali
Jeszcze turniej w Seulu się nie rozpoczął, a Iga Świątek mogła się już poczuć wyjątkowo. Z racji tego, że w Korei Południowej nie pojawiła się Aryna Sabalenka to właśnie raszynianka została rozstawiona z "jedynką". Tuż po przylocie 24-latka została powitana na lotnisku bukietem kwiatów. Uśmiech nie schodził z twarzy Świątek po tak uroczystym przywitaniu. Dla kibiców tenisa z Korei jest to wyjątkowe wydarzenie i tym samym prestiż turnieju w Seulu diametralnie wzrósł.
Świątek nie mogła przeciążać stopy
Tuż po US Open Polka przyznała się, że w trakcie US Open zmagała się z kontuzją stopy.
- Tym razem US Open był dla mnie i mojego zespołu sporym wyzwaniem (jestem wam naprawdę wdzięczna, dziękuję za pomoc - wielkie podziękowania także dla fizjoterapeutów WTA i lekarzy US Open). Granie meczów bez treningów w dni wolne, zmaganie się z problemem ze stopą, ciągłe przekraczanie granic (...). Teraz czas odpocząć, zadbać o ciało i więcej trenować w Azji. Do zobaczenia wkrótce! - napisała na "Instagramie".
Świątek czeka na swoją rywalkę w Seulu! Wyjątkowe przywitanie Polki na lotnisku
Lokalne media w Korei rozpływają się nad przylotem Świątek przypominając sukcesy, jakie raszynianka odniosła w ostatnim czasie.
Pierwszy mecz Świątek zagra ze zwyciężczynią spotkania Lin Zhu/Sorana Cirstea. W późniejszych fazach Polka nie będzie miała łatwego zadania, ponieważ może się zmierzyć z Barborą Krejcikovą, Emmą Raducanu, Jaqueline Cristian albo kwalifikantką. Warto zaznaczyć, że Raducanu w 2021 roku triumfowała w US Open, natomiast Krejcikova może się pochwalić triumfem na kortach Rolanda Garrosa, a także Wimbledonu.