WTA Finals 2025 rozpocznie się 1 listopada i potrwa do 8 listopada. Już pierwszego dnia Turnieju Mistrzyń w akcji zobaczymy Igę Świątek, która trafiła do grupy Sereny Williams. W niej zmierzy się z Amandą Anisimovą, Jeleną Rybakiną i Madison Keys. W meczu otwarcia całego turnieju zagra z ostatnią z wymienionych, a kilkadziesiąt godzin wcześniej tenisistki spotkały się w komplecie podczas tradycyjnej wieczorowej sesji przed WTA Finals.
"Iga może mieć problemy". Komentator Eurosportu bije na alarm przed WTA Finals
Świątek błysnęła w arabskiej sukni i szpilkach
Do drugiej grupy trafiły: Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Jessica Pegula i Jasmine Paolini. Osiem najlepszych tenisistek tego sezonu przed wyjściem na kort zaprezentowało się w zupełnie innym wydaniu. Na pierwszym planie pamiątkowego zdjęcia znalazły się najwyżej rozstawione zawodniczki - Sabalenka, Świątek oraz broniąca tytułu Gauff.
Polka założyła na tę okazję przygotowaną specjalnie na zamówienie suknię arabskiej marki Lurline, którą założyły w 2018 roku siostry Sarah i Siham Albinali. Całość dopełniły polskie dodatki - buty Vanda Novak oraz biżuteria Berries & Co. Warto podkreślić, że Świątek jako jedyna z całej ósemki postawiła na lokalną markę. Stojące obok Sabalenka i Gauff wybrały - odpowiednio - dzieła marki Alberta Ferretti oraz Miu Miu. Amerykanka pochwaliła się już, że sama przygotowała sobie włosy oraz makijaż.
Nie tylko Sabalenka. Iga Świątek gorsza od wielkich rywalek w prestiżowym zestawieniu!
Sabalenka i "teoria czerwonej sukienki"
Ciekawą rzecz zauważył znany tenisowy dziennikarz, Bastien Fachan. W ostatnich latach zawodniczka, która miała na sobie czerwoną sukienkę podczas sesji, dochodziła później do finału. W 2022 r. była to Sabalenka, rok później Świątek, a ostatnio Qinwen Zheng. Tym razem to Białorusinka ponownie zaprezentowała się w czerwieni, a idąc tym tropem, powinna w tym roku sięgnąć po trofeum!