Domalewski na zawodowych ringach stoczył trzy walki, wszystkie wygrał, a kolejny pojedynek stoczy już 15 listopada na gali Babilon Boxing Show w Ożarowie Mazowieckim. Domalewski jest zawodnikiem grupy Rocky Boxing Promotion, której szef Krystian Każyszka doskonale zna się z Nawrockim.
Adrian Domalewski od 7 lat jest kolegą Karola Nawrockiego: Jest to bardzo inteligentny, pracowity ale i życzliwy człowiek
Okazuje się jednak, że i Domalewski jest bliskim kolegą prezydenta. Co więcej, w jego sztabie trenerskim jest Waldemar Nawrocki, czyli wujek głowy państwa, który zaprowadził młodego Karola na pierwszy bokserski trening.
"Dr Karola Nawrockiego znam już 7 lat. Trenując z nim wspólnie na sali treningowej, miałem okazję skorzystać z jego wskazówek, ale i również wymienić się doświadczeniami. Jest to bardzo inteligentny, pracowity ale i życzliwy człowiek. Wielokrotnie w różnych okolicznościach mi to udowodnił. Poruszając z nim różne kwestie wiedziałem już kiedyś, że jest człowiekiem który swoją wiedzą, pracowitością ale i umiejętnościami jest przyszłością Narodu" - napisał Domalewski na Instagramie w grudniu zeszłego roku.
Na bardziej osobiste wpisy Domalewski zdecydował się po pierwszej turze wyborów, gdy było już wiadomo, że w decydującym starciu o fotel prezydenta Nawrocki zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim.
Adrian Domalewski o Karolu Nawrockim: Znam go jako serdecznego kolegę, ale przede wszystkim jako człowieka z zasadami
"Nie oceniam polityki. Nie opowiadam się za żadną partią. Ale wiem jedno – warto mówić o człowieku, kiedy zna się jego drogę. Karol Nawrocki to nie przypadkowa osoba na scenie publicznej. To ktoś, kto całe życie ciężko pracował na to, gdzie dziś jest. Znam go jako serdecznego kolegę, ale przede wszystkim jako człowieka z zasadami. Boks, zapasy, MMA – to nie są dziedziny zarezerwowane dla chuliganów czy ludzi z marginesu. A niestety właśnie tak często się nas pokazuje. Jako patologię. Jako zagrożenie" - zaznaczył w jednym z wpisów. "Polska jest dziś podzielona jak nigdy wcześniej. Hejt, propaganda, manipulacja i kłamstwa wylewają się z mediów każdego dnia. Z każdej strony próbuje się nas przekonać, co mamy myśleć, kogo popierać, a kogo nienawidzić. Wystarczą dwa dni w mediach, by z człowieka zrobić bohatera… albo zdrajcę" - dodał w innym.
Co ciekawe, Domalewski pasjonuje się nie tylko boksem, ale i aktorstwem. Za sobą ma już kilka drugoplanowych ról, w tym w "Drugiej Furiozi", którą można oglądać od 15 października na platformie Netflix. Domalewski wystąpił tam u boku m.in. Mateusza Damięckiego.