Alkoholowe ekscesy PZPN - głośna publikacja
"Polski Związek Wódki Nożnej. Tak się bawią włodarze polskiej piłki" - tak zatytułowany został tekst, który ukazał się na początku lipca w serwisie "Goniec.pl". Publikacja odbiła się szerokim echem. Opisywała różne ekscesy alkoholowe, których mieli dopuścić się działacze federacji wraz z prezesem Kuleszą.
Opisano tam m.in., że szef związku tak przesadził z alkoholem podczas jednego z meczów, że musiał zostać wyprowadzony z trybun przez innych. W kolejnej historii przeczytaliśmy, że podczas podróży na mecz do Andory z lotniska w Barcelonie, co trochę bus z polską delegacją stawał w przydrożnych barach celem spożycia wódki. Opowieści było wiele, a wszystkie miały wspólny mianownik - federacja doskonale bawi się z udziałem alkoholu, a to rzutuje na jej wizerunek.
Już w swoich pierwszych komentarzach na temat powyższych rewelacji Kulesza nie wykluczał, że skieruje sprawę do sądu. I - jak dowiedział się portal sport.pl - tak właśnie się stało.
"W przypadku publikacji, o którą Pan pyta, jedyną szansą na obronę dobrego imienia i przeciwdziałanie pomówieniom jest działanie na drodze formalnej. Polski Związek Piłki Nożnej ustanowił pełnomocnictwo prawne dla poprowadzenia tej sprawy. Reprezentująca nas kancelaria prawna wysłała do redakcji oficjalne wnioski o opublikowanie sprostowania, które w przeciągu kilku dni powinny dotrzeć do adresatów. Podobne działania podjął Prezes Cezary Kulesza. Należy jednak zaznaczyć, że sprawy te są traktowane rozdzielnie, a prezes Kulesza wszelkie koszty dotyczące jego roszczeń pokryje z własnych środków finansowych" - poinformowało Biuro Prasowe PZPN redakcję sport.pl.
Można zatem oczekiwać kolejnych informacji w tej sprawie i odpowiednich ruchów z obu stron.