Eriksson zostawił po sobie wielkie długi. Teraz pod młotek poszła jego luksusowa posiadłość
Sven-Goran Eriksson nie był wybitnym piłkarzem – najdłużej grał w IF Torsby, a następnie reprezentował barwy: SK Sifhalla, KB Karlskoga i Vastra Frolunda, w który, zakończył karierę. Eriksson zdecydowanie bardziej odnalazł się w roli trenera i w trakcie swojej wieloletniej przygody z tym zawodem prowadził wiele mocnych europejskich klubów czy kadry narodowe. Pierwszym większym klubem, który prowadził, była Benfica, a później pracował też m.in. w Romie, Fiorentinie, Sampdorii, Lazio, Manchesterze City czy Leicester City. Jak selekcjoner natomiast pracował przez 5 lat w reprezentacji Anglii, później natomiast w Meksyku, Wybrzeżu Kości Słoniowej, a jego ostatnią pracą, zarówno w roli selekcjonera, jak i ogólnie, było prowadzenie reprezentacji Filipin w latach 2018-2019.
Media: Lewandowski poleciał do USA zamiast na zgrupowanie! Sensacyjny ruch napastnika
W ostatnich latach o Erikssonie znów zrobiło się głośno za sprawą choroby. Szwed nie ukrywał, że choruje na nowotwór – dokładnie raka trzustki – i otwarcie przyznawał, że zostało mu mało czasu, niemal odliczał dni do śmierci. Ta nadeszła 26 sierpnia 2024 roku, Eriksson miał wówczas 76 lat. Niestety, wielka kariera trenerska to nie wszystko, co po nim pozostało. Jako trener wielkich klubów i reprezentacji Szwed zarabiał miliony, ale jeszcze więcej stracił na nieudanych inwestycjach.
Taki obrazek Roberta Lewandowskiego zaszokuje kibiców. Kadrowicze się go bali?
Po śmierci Erikssona wyszło na jaw, że jego rodzina zmagać się będzie musiała z ponad 8 milionami funtów zadłużenia! Szybko podjęto decyzję o wyprzedaży majątku, by jakkolwiek pokryć należności. Partnerka szkoleniowca Yaniseth Alcides i dzieci Lina oraz Johan wyprzedawali nawet pamiątki po karierze Szweda, a teraz pod młotek poszła luksusowa posiadłość nad jeziorem w Torsby. W 2002 roku trener kupił ją za 4,5 mln funtów, a teraz została ona sprzedana za... ledwie 400 tysięcy! Rodzina nie otrzyma z tego żadnej części, wszystko pójdzie na spłatę zadłużeń.
Reprezentacja Polski ma wielki problem! Lider obrony kontuzjowany, nie zagra z Holandią i Maltą