Eugenie Bouchard w ostatnich latach była cieniem samej siebie, ale i tak ma za sobą karierę, której może pozazdrościć wiele tenisistek. Finał Wimbledonu, półfinały Australian Open i Roland Garros oraz 5. miejsce w rankingu WTA - to jej dorobek. Mimo że wygrała tylko 1 z 8 finałów w turniejach rangi WTA i tak stała się prawdziwą gwiazdą. Była pierwszą Kanadyjką, która doszła do wielkoszlemowego finału w singlu. I to w wieku zaledwie 20 lat! Nic dziwnego, że z miejsca stała się supergwiazdą, zwłaszcza że kibice ubóstwiali ją także poza kortem.
Piękna Eugenie Bouchard nie powstrzymała łez. Tak pożegnała się z tenisem
Genie Bouchard błysnęła w prześwitującej bluzce. Śladem Sydney Sweeney?
Fani szybko pokochali piękną tenisistkę i śledzili jej losy aż do końca kariery, gdy rywalizowała w turniejach niższej rangi. Pod względem marketingowym nawet w otchłani rankingu WTA mogła równać się z największymi gwiazdami dyscypliny. Wystarczy zaznaczyć, że profil Bouchard na Instagramie śledzi tyle samo użytkowników, co Igę Świątek - 2,3 miliona. I wszyscy ci obserwujący mogli podziwiać najnowsze zdjęcia 31-latki z Nowego Jorku!
"Najpiękniejsza tenisistka świata" jest bowiem kolejną gwiazdą, która w ostatnim czasie pokazała się publicznie w prześwitującym ubraniu. Najgłośniejszym przypadkiem był ten hollywoodzkiej gwiazdy - Sydney Sweeney. Bouchard równie dobrze czuła się na kolacji w prześwitującej bordowej bluzce, mocno eksponującej jej biust!
"Najlepsze, co wyszło z Kanady od czasów syropu klonowego" - komentowali zachwyceni fani. Sama Kanadyjka jak widać cieszy się życiem na tenisowej emeryturze, a z rakietą w dłoni spełnia się teraz w coraz bardziej popularnym pickleballu. Więcej zdjęć Eugenie Bouchard znajdziesz w powyższej galerii.