Spis treści
Warszawski klub ma ambitne plany. Z nową zawodniczką wiąże ogromne nadzieje. Czy Grosicka spełni pokładane w niej nadzieje?
Kornelia Grosicka wniesie do Legii mentalność zwycięzcy
- To niezwykle dynamiczna zawodniczka o bardzo dobrym i mocnym uderzeniu - napisała Legia w mediach społecznościowych. - Kornelia wnosi unikalną jakość i mentalność zwycięzcy. Występy w eliminacjach Ligi Mistrzyń, skuteczna gra w 2. Bundeslidze (gole, asysty) oraz mistrzostwa i puchary zdobyte z Apollon Ladies FC na Cyprze to dowody jej gotowości do rywalizacji na najwyższym poziomie. Jej obecność wzmacnia Legię nie tylko sportowo, ale także w kontekście budowania silnej, europejskiej tożsamości naszego klubu - dodano w komunikacie.
Ważne chwile w życiu Jakuba Piotrowskiego. Serce kadrowicza należy do pięknej Wiktorii
Doświadczenie z Niemiec i Cypru ma pomóc w awansie
Doświadczenie, o którym wspomina klub, jest naprawdę imponujące. Grosicka swoją karierę budowała nie tylko na polskich boiskach, ale również za granicą. W Polsce reprezentowała barwy takich klubów jak Błękitni Stargard, Olimpia Szczecin oraz Czarni Sosnowiec, z którym sięgnęła po Puchar Polski.
Swoich sił próbowała w Niemczech, gdzie grała dla SV Meppen i Turbine Poczdam. Ostatnie lata spędziła na Cyprze, gdzie święciła największe triumfy. Teraz, z bagażem międzynarodowych doświadczeń, wraca do Polski, aby pomóc Legii w realizacji jej celów.
Kornelia Grosicka: dzięki bratu nazwisko mi pomaga
Grosicka, podobnie jak jej słynny brat, występuje na pozycji lewego skrzydłowego i słynie z ogromnej dynamiki. To właśnie dzięki szybkości przylgnęły do niej pseudonimy „Grosik” czy „TurboGrosik”. Nie ukrywa, że znane nazwisko często budziło zainteresowanie, ale odbiera to jako pozytyw.
- W latach szkolnych pytano mnie, czy Kamil jest moim bratem, a później w moich klubach kojarzono z nim - opowiadała Grosicka w rozmowie z „Super Expressem”. - W Niemczech byłam zaskoczona, gdy po podpisaniu kontraktu, na stronie klubowej pojawiła się informacja, że jestem siostrą reprezentanta Polski. Na pierwszym zgrupowaniu, trenerka zrobiła quiz z pytaniami, w którym jedno brzmiało, która z nas ma brata reprezentanta kraju. O dziwo, wszystkie odpowiedziały, że chodzi o mnie. Uważam, że dzięki bratu nazwisko mi pomaga – podsumowała.
Niesamowita przemiana w Legii. Jean-Pierre Nsame i Migouel Alfarela na ustach wszystkich!
W Legii chce osiągać cele
Piłkarka nie ukrywa, że wierzy w projekt, który przedstawiono jej w stolicy.
- Pracują tutaj megaprofesjonalni i zaangażowani ludzie, którzy mają wielkie cele, a ja chcę z nimi te cele osiągać. Do zespołu wnoszę ekstraligowe i zagraniczne doświadczenie, które pomoże nam w walce o awans - zadeklarowała Grosicka.
Jean-Pierre Nsame bohaterem Legii. Kacper Tobiasz ujawnia, co zrobił nowy trener
