WTA Pekin: Iga Świątek gra dalej w stolicy Chin
Wiceliderka rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do 1/8 finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Pekinie. Najwyżej rozstawiona zawodniczka skorzystała na kreczu 83. w tym zestawieniu Kolumbijki Camili Osorio przy stanie 6:0, 0:0 (40-0). Jej kolejną rywalką będzie Amerykanka Emma Navarro.
Był to drugi pojedynek 24-letniej Świątek z młodszą o pół roku Osorio w cyklu WTA. Poprzedni - w wielkoszlemowym Australian Open w 2023 roku - Polka wygrała w dwóch setach 6:2, 6:3. Tym razem w pierwszym Świątek nie oddała rywalce nawet gema, choć wcale nie spisywała się rewelacyjnie przy swoim podaniu. Musiała bronić łącznie czterech break pointów, w tym trzech w drugim gemie, gdy rywalka prowadziła 40-0.
40 minut i koniec. Dramat rywalki Igi Świątek w Pekinie
Krecz Osorio w meczu z Igą Świątek
Przy stanie 5:0 dla Polki Osorio poprosiła o przerwę medyczną z powodu problemów z mięśniami brzucha. Pomocy udzielano jej także w przerwie między setami, po 17. w sezonie zwycięstwie Świątek „do zera”. Po trzech piłkach w drugiej odsłonie Kolumbijka zdecydowała, że nie będzie kontynuować tego pojedynku.
- Przykro mi z powodu Camili, bo zawsze daje z siebie sto procent. Powiedziała mi, że doznała urazu już na początku meczu. To są zawsze smutne okoliczności, bo nam wszystkim zależy na tym, żeby rywalizować. Ona nie była jednak w stanie. Ale poza tym mam wrażenie, że w pierwszym secie grałam bardzo dobrze i swoją grą wywierałam na Camili presję - powiedziała Polka na konferencji prasowej.
Iga Świątek poszła pod statuetkę Smerfa w Chinach
Iga Świątek wykorzystała wolny wieczór w stolicy Chin. Polka wybrała się w Pekinie pod... statuetkę wielkiego Smerfa. Była liderka światowego rankingu postanowiła się nieco powygłupiać, odtwarzając pozę statuy.
i
