Wiele emocji towarzyszyło na gali FAME 26: Gold. Oprócz turnieju i wielu pojedynczych starć doszło do wielkiego ogłoszenia walki, która odbędzie się na wrześniowej gali największej federacji freak fightów w Polsce. Zawodnicy zawalczą w formule bokserskiej, co było wręcz pewne. Nie mogło się obyć bez komentarza Marcina Najmana w tej sprawie.
- Teraz bardzo dobrze trafili, bo Soldić jest bardzo mocnym rywalem. Ja myślę, że Soldić wygra tę walkę z resztą jesteśmy z jednego teamu "Kostka Team", więc trzymam za niego kciuki, bo Adamek nie reprezentuje tutaj Polski tylko swój portfel, więc proszę nie mieć do mnie żalu, że ja będę za Soldiciem - rzucił pewny swego Najman.
Tomasz Adamek na rozkładzie Cesarza
Najman wielokrotnie podkreślał, że jest gotowy wyjść do oktagonu z "Góralem", jednak warunkiem jest tylko MMA. Tym razem "Cesarz" opublikował specjalny post w tej sprawie.
Mateusz Borek przystał na warunki Cesarza! Może dojść do prawdziwego hitu
"Cesarz" robi wszystko, aby do pojedynku z Adamkiem doszło. Z tego powodu opublikował specjalne nagranie w mediach społecznościowych.
- Tomasz Adamek! Zwracam się do ciebie, jako Cesarz polskich freak fightów. Fani freak fightów w Polsce nie są w stanie przekonać cię do małych rękawic, w których walki są dużo dynamiczniejsze, brutalniejsze i bardziej realne [...] Jeżeli oni nie są cię w stanie przekonać do tego, że w balonach powinno się walczyć na galach bokserskich, a nie freak fightowych. To ja spróbuje znaleźć argumenty, które cię przekonają. Na przykład w takich rękawicach mógłbyś od razu po walce wziąć kielicha, a także szklankę do zapicia - powiedział prześmiewczo Najman.
Na to nagranie zareagował sam Mateusz Borek, który odgrywa dużą rolę przy kolejnych starciach "Górala".
- Z Tobą, z racji szacunku i sympatii, wyjątkowo walkę w boksie na małe rękawice weźmiemy :-) - rzucił komentator.
Czy to oznacza, że dojdzie do walki Adamek - Najman?!