- Robert Lewandowski nie przyjechał na początek zgrupowania reprezentacji Polski
- Biało-czerwoni w piątek (14.11) i poniedziałek (17.11) zagrają dwa ostatnie mecze w eliminacjach MŚ
- Wyszło na jaw, czemu Robert Lewandowski opuści początek zgrupowania kadry narodowej. Ma ku temu ważny powód!
Lewandowski poleciał do USA zamiast na zgrupowanie
Robert Lewandowski w niedzielny wieczór, 9 listopada, rozegrał jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Trzy gole przeciwko Celcie Vigo zapewniły Barcelonie zwycięstwo 4:2 i pozwoliły skrócić dystans do prowadzącego Realu Madryt. Wydawało się, że kapitan reprezentacji Polski po meczu uda się prosto na zgrupowanie kadry, jednak – jak informuje „Przegląd Sportowy Onet” – napastnik FC Barcelony wraz z żoną Anną poleciał... do Stanów Zjednoczonych.
Jeszcze kilka tygodni temu Lewandowski zmagał się z kontuzją, której nabawił się podczas poprzedniego zgrupowania reprezentacji. Na szczęście rehabilitacja przebiegła błyskawicznie, a Polak zdążył wrócić do gry przed kolejnymi meczami Barcelony. Ostatnie spotkanie z Celtą miało dla niego szczególne znaczenie – był to pierwszy występ w podstawowym składzie od czasu urazu, a Hansi Flick obdarzył go pełnym zaufaniem. Lewandowski nie zawiódł. W 10. minucie pewnie wykorzystał rzut karny, w 37. minucie wykończył dośrodkowanie Marcusa Rashforda efektownym uderzeniem z powietrza, a w 73. minucie – po centrze Anglika z rzutu rożnego – zamknął wynik meczu pięknym strzałem głową.
Media: Lewandowski poleciał do USA zamiast na zgrupowanie! Sensacyjny ruch napastnika
Zamiast jednak od razu wsiąść do samolotu do Polski, Lewandowski wybrał inny kierunek. Jak ustalił „Przegląd Sportowy Onet”, napastnik wraz z żoną Anną udał się do USA. Potwierdzeniem jest zdjęcie opublikowane przez Annę Lewandowską na Instagramie, na którym para pozuje razem z podpisem: „Wczoraj hat-trick, dzisiaj Big Apple”. „Big Apple” to potoczna nazwa Nowego Jorku.
Reprezentacja Polski przyjechała na zgrupowanie przed Holandią i Maltą. Zobacz zdjęcia!
Lewandowski poleciał na USA świętować Dzień Niepodległości
Już we wtorek, 11 listopada Polacy będą obchodzić Święto Niepodległości uzyskanej po 123 latach zaborów. Wyjątkową uroczystość zaplanowano w poniedziałek także w Nowym Jorku na Empire State Building. Jak informuje dziennikarz TVN24.pl Marcin Wrona, Robert Lewandowski weźmie udział w uroczystości z tej okazji.
- Dziś nowojorski Empire State Building będzie w naszych narodowych barwach. Oczywiście z okazji naszego Święta Niepodległości. A mistrzem ceremonii będzie kapitan biało-czerwonych Robert Lewandowski – napisał na platformie „X”.
Nie podlega więc żadnym wątpliwościom, że nieobecność Lewandowskiego jest usprawiedliwiona.