Bartosz ARŁUKOWICZ: zapraszam KACZYŃSKIEGO, pokażę mu czym się różni ABORCJA od IN VITRO

2012-10-24 12:50

Bartosz Arłukowicz w programie "Jeden na jeden" w TVN 24 wypowiedział się na temat krytyki ze strony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która dotyczyła programu refundacyjnego in vitro. - Zapraszam Jarosława Kaczyńskiego do swojego resortu. Pokażę mu czym rózni się aborcja od in vitro - powiedział Arłukowicz.

- Prezes słucha Kościoła, ja słucham ekspertów i czytam książki. Nie wolno o tym w ten sposób mówić, ani tak myśleć. Proponuję spojrzeć w oczy dzieciom narodzonym dzięki tej metodzie - mówił  Arłukowicz. Według niego, wypowiedzi o tym, że in vitro oznacza aborcję, są "skandaliczne".

Minister zdrowia dodał, że rząd przygotował program zdrowotny w celu zabezpieczenia zarodków i zapewnienia parom równego dostępu do leczenia niepłodności. - Niepłodność jest chorobą, a in vitro sposobem na jej leczenie - uważa. Arłukowicz przekonywał, że obecnie nie ma sposobu na kontrolę in vitro, a rządowy program to zmieni. - Chcemy dać ludziom metodę, dzięki której będą mieli dzieci - mówił.

Pytany, dlaczego decyzji nie podjął Sejm, ale rząd w ramach programu zdrowotnego, powiedział: -  In vitro wzbudza wielkie emocje, wielką dyskusję. Ale jeśli podejmujemy decyzję, to nie myślmy, dlaczego tak późno, tylko cieszmy się, że jest - powiedział.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zadeklarował, że program zdrowotny rządu dotyczący finansowania in vitro zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem Kaczyńskiego, przewidywane przez rząd 15 tysięcy zabiegów to "wiele aborcji".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki