Chłopiec dziecko

i

Autor: Jeremy Maude / Mood Board / Rex

Czteroletni chłopiec spacerował w piżamie po Kościerzynie. Rodzice myśleli, że jest u dziadków

2016-02-01 10:00

4-letni chłopiec spacerował ulicami Kościerzyny ubrany jedynie w pidżamę i skarpetki. policję poinformowała o tym ekspedientka jednego ze sklepów. Okazało się, że dziecko wykorzystało nieuwagę rodziców i wyszło z domu. Ci natomiast byli pewni, że ich syn przebywa u dziadków.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 31 stycznia. Mały chłopiec wszedł do jednego ze sklepów znajdujących się w centrum Kościerzyny (województwo pomorskie). Ubrany był jedynie w pidżamkę i skarpetki. Zauważyła to ekspedientka sklepu i natychmiast zawiadomiła policję. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy, dziecko zostało natychmiast przewiezione do szpitala na badania. Ustalono także miejsce zamieszkania 4-latka. Okazało się, że rodzice byli pewni, iż ich syn poszedł do babci mieszkającej w tej samej kamienicy. O całej sprawie ma zostać poinformowany sąd rodzinny.

Zobacz: Nie ma winnego śmierci naszej mamy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki