Dramatyczny apel 14-letniej Karolinki: UMRĘ bo nie stać mnie na leki

2018-03-31 7:00

Ma dopiero 14 lat, a zostały jej dwa miesiące życia. Bo Karolinka Wozowicz z Kotomierza koło Bydgoszczy przegrywa walkę z rakiem. Już nie skutkuje chemia. Przeciwnie, dobija osłabiony organizm. Lekarze mówią, że pomóc mógłby tylko blinatumomab - lek, którego jedna seria kosztuje 400 tys. zł. A w przypadku Karolinki potrzebne są cztery takie serie! - Umrę, bo nie mamy tych pieniędzy - mówi dziewczynka.

Połowę swojego życia spędziła, walcząc ze złośliwą białaczką. Choroba dopadła ją w 2010 r. Leczenie było ciężkie, przyplątało się grzybicze zapalenie płuc, ale młody, silny organizm jakoś sobie poradził. - Cieszyliśmy się ze zwycięstwa nad śmiercią i modliliśmy, by ten horror nie wrócił - mówi pani Anna Wozowicz (39 l.), mama Karolinki.

Ale horror powrócił. Dwa lata temu rak uderzył ze zdwojoną siłą. Znów była chemioterapia i kolejne ciężkie powikłania. A co gorsza, szybko się okazało, że tym razem choroba nic sobie nie robi z wysiłków lekarzy. W styczniu tego roku była jeszcze nadzieja na przeszczep szpiku kostnego. Dawcą mogła być Marcelina, młodsza siostra Karolinki. Trzeba było tylko przygotować do operacji wycieńczony organizm.

- Niestety, kilka godzin po podaniu pierwszej dawki chemii przestały pracować nerki, przyszedł szok septyczny, do tego bolesne zapalenie krwotoczne ust. Okazało się, że chemia zabija organizm Karolinki - mówi pani Anna.

Karolinka leży w Szpitalu Uniwersyteckim w Bydgoszczy. Zajmuje się nią m.in. prof. Mariusz Wysocki. I to on zasugerował blinatumomab jako ostatnią deskę ratunku. Ów lek jest piekielnie drogi, a NFZ go nie refunduje. Koszt kuracji? 1,7 mln zł! - Skąd w kilka dni wziąć taką sumę? Jak uratować dziecko, gdy nie mam pieniędzy, by zapłacić za jego życie? - pyta zrozpaczona mama, błagając o pomoc.

POZNAŃSKA FUNDACJA SIEPOMAGA ZBIERA ŚRODKI DLA KAROLINKI. WSZYSCY CHĘTNI WPŁACAĆ MOGĄ PIENIĄDZE NA NR KONTA: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 W TYTULE WPISUJĄC: DAROWIZNA DLA KAROLINY WOZOWICZ

Zobacz także: Do 2025 r. rak stanie się główną przyczyną śmierci w Polsce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki