Niepełnosprawni z Brwinowa dziękują kardynałowi Kazimierz Nyczowi za dom

Kardynał Nycz od lat popiera działania ks. Stanisława Jurczuka, prezesa Katolickiego Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej KSNAW. Pół roku temu przekazał stowarzyszeniu wielki dom w Brwinowie, znajdzie w nim przystań 70 chorych. Będą to głównie osoby niepełnosprawne dorosłe, których rodzice zmarli lub nie mają sił, aby opiekować się dziećmi.

- Od dawna szukałam miejsca dla syna, jestem schorowana, muszę zapewnić mu bezpieczne życie - cieszy się Wanda Walczak, matka 36-letniego Waldka z zespołem Downa.

Przeczytaj koniecznie: Kardynał Nycz nie słucha Radia Maryja

Dom został już dostosowany do potrzeb chorych. Pokój z łazienką przeznaczony jest dla 2 osób. Są też minikawalerki dla bardziej samodzielnych podopiecznych. W każdym pomieszczeniu dzwonki alarmowe w podłodze i na ścianach. Wszędzie monitoring.

- Gdyby upadło dziecko z padaczką, taki dzwonek natychmiast się włączy - tłumaczy Małgorzata Rybska, mama niepełnosprawnego Michała (20 l.). Na razie gotowy jest parter i pierwsze piętro. Jedna kondygnacja dla chłopców, druga dla dziewczynek. Na poddasze nie ma jeszcze środków.

- Apelujemy o pomoc - mówi ks. Stanisław Jurczuk. - Potrzebujemy nie tylko pieniędzy, ale też krzeseł, naczyń kuchennych, szaf, łóżek, sprzętu AGD - wylicza i z góry dziękuje za wsparcie.