KALISZ: PALIKOT jest EFEKCIARSKI, brakuje mu POWAGI

2012-04-30 8:00

Ryszard Kalisz w "Poranku w TOK FM" wypowiedział się na temat obecnej sytuacji na scenie politycznej. - Palikot jest w opozycji, SLD  jest w opozycji, a kto dochodzi do władzy? PiS wyprowadza na ulicę  ludzi w obronie radia i telewizji. Pod hasłami, które wykluczają rozmowę wyprowadzono tysiące ludzi. W sferze mentalności, Polska jawi się dziś jako najbardziej konserwatywny kraj Europy - uważa poseł SLD.

- Lewica jest potrzebna dla zdrowia psychicznego całego społeczeństwa. Potrzebna jest myśl otwarta dla każdego człowieka. Chęć pokonywania nowych wyznań i chęć takiego rozwiązania gospodarki, żeby była ona bardziej sprawiedliwa, żeby rozwarstwienia były jak najmniejsze. Od 2005 roku mamy w polityce bardzo duży przechył konserwatywny, przechodzący w ksenofobiczny i nacjonalistyczny – dodał Kalisz.

Poseł SLD wspomniał rządy PiS. - W latach 2005-2007 rządy PiS miały nacjonalistyczny charakter, naród był samoistną jednostką, a człowiek się nie liczył. Do załatwiania spraw władzy było wykorzystywane prawo - powiedział.

Rządy PO w 2007 roku określił jako "prawicowe i konserwatywne" Kalisz podkreślił też, że należy "Współpracować ze wszystkimi partiami na lewicy. Miller słucha, ale bardziej wnętrza partii. Ja słucham tego, co na zewnątrz. Mówią, że trzeba iść razem. Palikot jest dzisiaj efekciarski i "evenciarski". Brakuje mu powagi. Palikot chce przejść na pozycję poważnego, ale to mu nie bardzo wychodzi. Żeby lewica wygrała w 2015 roku musi być inny kontakt z ludźmi. Dla lewicy kluczową sprawą są kontakty i relacje z wyborcami i obywatelami. Lewica musi być kulturalna, bo wówczas buduje relacje z ludźmi w oparciu o szacunek - dodał poseł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki