Kalita, rzecznik SLD: Arłukowicz ciężką pracę polityka lewicy zamienił na rządową limuzynę

2011-05-10 14:40

Jedna z najjaśniejszych gwiazd lewicy opuszcza szeregi klubu poselskiego SLD i przechodzi na stronę wroga! Niespełna pół roku przed wyborami parlamentarnymi poseł Bartosz Arłukowicz rozpoczyna współpracę z rządem jako pełnomocnik ds. osób wykluczonych, a zarazem minister w Kancelarii Premiera Donalda Tuska. Tomasz Kalita z SLD nie krył zaskoczenia. - Nie mógł wytrzymać do jesieni kiedy SLD będzie tworzyło rząd. Zamienił ciężką pracę polityka lewicy na rządową limuzynę – podsumował rzecznik partii Napieralskiego.

Poseł związany z SLD strzela w plecy lewicy! Bartosz Arłukowicz rozpoczął współpracę z rządem Donalda Tuska i od razu wskoczył na ministerialne stanowisko. Polityk reprezentujący lewicowe poglądy ogłosił też, że rezygnuje z członkostwa  w poselskim klubie SLD i być może zasili szeregi klubu PO.

Takie przetasowanie na polskiej scenie politycznej tuż przed wyborami może znacznie osłabić pozycję SLD tym bardziej, że Arłukowiczowi rozwiązuje się język. - Byłem zmuszany do głosowania w Sejmie ramię w ramię z Kaczyńskim – ujawnił powody swej decyzji. Niewykluczone też, że sensacyjne posunięcie premiera przyniesie spadek poparcia dla partii rządzącej.

Przeczytaj koniecznie: Arłukowicz ODCHODZI z klubu SLD: Byłem ZMUSZANY do głosowania ramię w ramię z KACZYŃSKIM. Zostaje MINISTREM Tuska

Tymczasem w szeregach SLD panuje poruszenie i zaskoczenie. - Arłukowicz najwyraźniej nie mógł wytrzymać do jesieni, kiedy SLD będzie tworzył rząd i już teraz zdecydował się zamienić ciężką pracę polityka lewicy na limuzynę rządową – ocenił rzecznik partii Napieralskiego Tomasz Kalita.

Kalita ujawnił także, że Arłukowicz związał się z rządem mimo że dostał propozycję wysokiego miejsca na liście wyborczej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki