Wideo
Pogoda
Quizy
Przerażające dane o koronawirusie. Raport z 17 marca nie zostawia złudzeń?
Ministerstwo Zdrowia podało dziś dane o nowych przypadkach w Polsce, które do optymistycznych nie należą. MZ potwierdziło 25 052 nowych zakażeń w kraju. Pod respiratorami znajduje się 2 193 chorych. Liczba zajętych łóżek przez pacjentów z COVID-19 wynosi 21 511. Liczba zakażonych koronawirusem: 1 956 974/ 48 032 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe). Dane są bardzo niepokojące, chorych na koronawirusa przybywa, tak źle nie było od dawna. Czy to oznacza, że w całej Polsce zostanie wprowadzony lockdown?
Czytaj też: Koronawirus w Polsce, 17 marca. SZOK! To już przesada! Wzrost jest tak duży, że lockdown jest oczywistością [RAPORT, 17.03.2021]
Kolejny lockdown w Polsce już pewny?
Przypomnijmy, wcześniej minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że jeśli przyspieszenie zachorowań na koronawirusa będzie duże, to lockdown zostanie wprowadzony w całym kraju! Dzisiejsze dane świadczyłyby o tym, że scenariusz z lockdownem jest całkiem możliwy.
- Jeżeli to będzie duże przyspieszenie zachorowań, to konsekwencją będą decyzje co do obostrzeń w skali całego kraju. Dynamika rozwoju zachorowań będzie decydowała, czy będą to może jedynie rozwiązania regionalne.
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarli dziennikarze RMF FM, wprowadzenie nowych obostrzeń ogólnopolskich jest już praktycznie przesądzone. "Jeszcze wczoraj rząd zastanawiał się czy objąć obostrzeniami cały kraj, czy tylko część województw. Dziś już wiadomo, że obostrzenia obejmą całą Polskę. To koniecznie, bo zakażeń cały czas szybko przybywa, a ubywa - w dramatycznym tempie - dostępnych w szpitalach łózek." - informuje RMF FM.
Przypomnijmy, taka decyzja oznaczałaby m.in. zamknięte galerie handlowe, hotele, kina, teatry, a uczniowie klas 1-3 przeszliby na nauczanie hybrydowe. Czy ten scenariusz się spełni? Obecnie takie obostrzenia obowiązują: na Warmii i Mazurach, na Pomorzu, na Mazowszu i w Lubuskiem.
Podcasty
Playlisty tematyczne
