SKANDAL W SEJMIE! Ktoś UKRADŁ Marzennie Drab z PiS czarną teczkę

2011-06-21 4:00

Na Wiejskiej kradną? Co prawda nie było jeszcze wniosku o parlamentarną komisję śledczą w tej sprawie, ale detektywi z Kancelarii Sejmu ustalają okoliczności "zniknięcia" teczki posłanki PiS Marzenny Drab (55 l.).

Parlamentarzystka zostawiła dyplomatkę w sali obrad podczas ostatniego posiedzenia. Gdy po nią wróciła, już jej nie było. - To zadziwiające, że zniknęła w miejscu, gdzie są sami posłowie - mówi Drab "Newsweekowi". W skórzanej teczce były dokumenty i listy wysyłane do posłanki. - Mam nadzieję, że ktoś po prostu zabrał dyplomatkę i odda mi ją na najbliższym posiedzeniu - apeluje posłanka.

Przeczytaj koniecznie: Adam H. wpadł na kradzieży paliwa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki