MARCIN P. ARESZTOWANY. Oszuście! GNIJ w CELI. Prezes AMBER GOLD zmienił luksus na celę

2012-08-31 9:31

Z luksusowego apartamentowca Marcin P. (28 l.), prezes Amber Gold, trafił wczoraj do celi gdańskiego aresztu śledczego. Na razie na trzy miesiące. Ale za kratkami może zostać dłużej. Bo za oszukanie kilku tysięcy Polaków na ponad 181 milionów złotych grozi mu do 15 lat więzienia.

Do tej pory żył w luksusie. Jeszcze wczoraj rano ten oszust z Trójmiasta szeroko się uśmiechał, gdy funkcjonariusze ABW prowadzili go w kajdankach na rozprawę. Jakby przypuszczał, że znowu mu się uda! Ale nie tym razem!

Po dwóch godzinach rozprawy zapadła decyzja: Marcin P. zostaje tymczasowo aresztowany. Na razie trafił za kratki na trzy miesiące.

- Prokuratorzy wystąpili do sądu o zastosowanie aresztu wobec Marcina P. z powodu wysokiej kary oraz obawy mataczenia - wyjaśnił Wojciech Szelągowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Dla samego P. powrót za kraty to spełnienie najczarniejszego koszmaru. Oszust siedział kilka lat temu w aresztach, m.in. w Gdańsku i Sztumie, gdy oszukał klientów Multikasy na ponad 170 tys. złotych. Teraz chodzi o znacznie większe pieniądze.

- Zarzut niekorzystnego rozporządzania mieniem opiewa na kwotę 181 904 599 zł - dodaje Szelągowski. Szefowi Amber Gold grozi do 15 lat więzienia. Zapowiada się, że szybko nie wróci do swoich luksusowych apartamentów. Chyba że usłyszy wyrok w zawieszeniu, jak to już w jego sprawach kilkakrotnie bywało...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki