Marek Migalski o PO: To zapyziała knajpa, bezczelnego barmana trzeba strzelić w pysk

2013-06-14 12:16

Europoseł Marek Migalski nie przebiera w słowach. "Rzeczpospolita" informuje, że przed zbliżającą się konwencją Platformy Obywatelskiej napisał on list do wyborców tej partii, w którym porównuje ją do zapyziałej knajpy. Radzi przy tym, by „strzelić bezczelnego barmana w pysk". Co na to politycy PO?

W liście nie brakuje gorzkich słów pod adresem partii Donalda Tuska. Najostrzej brzmi porównanie Platformy do „zapyziałej knajpy". "Na początku miło Cię obsługiwano i podawano dobre jedzenie, ale po pewnym czasie kelner zaczął z Ciebie kpić, szatniarz nie oddał płaszcza, a w zupie znajdowałeś włosy kucharki" - pisze Migalski i radzi, by „strzelić bezczelnego barmana w pysk", czyli zagłosować na inną partię, np. właśnie PJN. Ponadto w liście możemy przeczytać, jaka Platforma była w przeszłości, a jaka jest dziś.

>>> Sondaż: PiS miażdży PO. Takiej przewagi jeszcze nie było!

Jak na list reagują posłowie PO? Ta metafora wyraźnie ich nie bawi. Paweł Olszewski uważa, że list Migalskiego jest „po prostu infantylny", a jego partyjna koleżanka Agnieszka Pomaska twierdzi, że wiceprezes PJN szuka jedynie sposobu na zaistnienie.

Konwencja partii Donalda Tuska odbędzie się w ostatni weekend czerwca na Śląsku. To właśnie z tego okręgu posłem do Parlamentu Europejskiego jest Marek Migalski. Przed konwencją działacze partii Polska Jest Najważniejsza chcą rozdawać list jej uczestnikom.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki