Ciało małego Szymonka z Będzin znaleziono w stawie pod Cieszynem. Jego domniemani rodzice przyznali się do wyrzucenia ciała do wody.
Potwierdzili też, że Szymon jest ich synem. Śledczy czekają jeszcze na wyniki testów DNA, wykonywanych przez ekspertów z Uniwersytetu Warszawskiego.
Bielski Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku prokuratury o aresztowaniu pary na 3 miesiące. Przesłanka do takiej decyzji była obawa matactwa. Beata Ch. i Jarosław R. 2 lata zacierali ślady zbrodni i utrudniali śledczym pracę.
Beta Ch. ma w sumie ośmioro dzieci. Pięcioro z nich porzuciła, kiedy opuszczała swojego ówczesnego partnera. Jego porzuciła, by związać się z Jarosławem R.
Dzieci trafiły do sierocińca.
- Wyszła i już nie wróciła - powiedziała na antenie TVN24 córka Beaty Ch. - Nie pamiętam jej i nie chcę pamiętać - dodała z rozżaleniem.