Ostróda. Pobił, bo się pomylił

2011-04-28 4:00

Warmińsko-Mazurskie. Mieszkaniec Ostródy siedział spokojnie w swoim mieszkaniu, gdy nagle drzwi otworzyły się z wielkim hukiem i na środek pokoju wparował jakiś osiłek, którego przerażony mężczyzna nigdy wcześniej nie widział.

Siłacz rzucił się z pięściami na właściciela mieszkania, a potem uciekł. Pobity zadzwonił na policję. Okazało się, że napastnikiem był Krzysztof C. (33 l.).

Przeczytaj koniecznie: Kraków: 14-latki zatruły się wódką z rozpuszczalnikiem, bo chciały się szybciej upić

Wtargnął do mieszkania... przez pomyłkę. Chciał pobić kogoś, kto mieszkał w lokalu obok. Pomyłki nie zauważył, bo był kompletnie pijany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki