Pedofil Krzysztof W. na wolności! NOWE FAKTY: Policjanci czatują pod jego domem dzień i noc!

2014-02-03 9:41

W piątek mury więzienia opuścił zboczeniec, który chciał zgwałcić swoją 6-letnią siostrzenicę, a wcześniej wraz z kumplami tak pobił swojego szefa, że ten zmarł. Ten zbir to drugi po Mariuszu Trynkiewiczu więzień, o którym są może wydać opinię, że jest szczególnie groźnym pzestępcąi wciąż zagraża społeczeństwu!

Krzysztof W. wrócił z więzienia do swojej rodzinnej wsi Szówsko na Podkarpaciu. Mieszkańcy miejscowości drżą na myśl o powrocie sąsiada zboczeńca! Boją się o swoje dzieci i wnuki, w końcu Krzysztof W. trafił za kraty po tym jak chciał zgwałcić swoją małą kuzynkę. A teraz wrócił i znów, pełen buty i hardy chodzi po wsi.

Zobacz: Gwałciciel Krzysztof W. wyszedł na wolność! Jak przy Trynkiewiczu jest wniosek o uznanie go za zagrożenie dla społeczeństwa

Jak donosi fakt.pl w pobliżu domu byłego więźnia stoi policyjny radiowóz. Funkcjonariusze pilnują, by zboczeniec nie zrobił więcej krzywdy żadnemu dziecku czy komuś dorosłemu.

Czytaj: Pedofil morderca terroryzuje naszą wieś!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki