Plakat z generałem Marcem: Co dała mu seksafera w policji? Odprawę i emeryturę!

W nocy z soboty na niedzielę na rogu ulic 1 Maja i Duboisa w Opolu zawisł plakat, który przedstawia roznegliżowanego generała Leszka Marca. Były już komendant policji wypoczywa na wczasach i pozdrawia nas ze swojej wcześniejszej emerytury, na którą przeszedł w wyniku seksafery w opolskiej policji.

>>> Policjanci chcą ukarać seks komendanta

Na plakacie wypisano winy Marca: łamanie regulaminu, niedopełnienie obowiązków, romans z podwładną, obrażanie, poniżanie w pracy, nepotyzm. Do tego dodano karę, jaką poniósł były już komendant za swoje winy: emerytura w jeden dzień, 80 000 złotych odprawy oraz 10 000 zł miesięcznie.

Plakat jest formą protestu wobec niedopilnowania przez przełożonych generała Marca, by poniósł on zasłużoną karę. Przypominamy, że policjantce, z która miał romans grozi zwolnienie z pracy. Plakat jest zapewne formą protestu przeciwko stosowaniu podwójnych standardów wobec kobiet i mężczyzn.