Pogrzeb Tadeusza Mazowieckiego. Premier spocznie w grobie żony

Cmentarz leśny w Laskach to urocze miejsce, choć wygląda na ubogie. Bez krypt i bogatych marmurowych nagrobków. Mogiły usypane z ziemi, obłożone polnymi głazami i otoczakami porasta mech. Ozdabiają je paprocie, konwalie i inne leśne kwiaty.

Patrz też: Premier Mazowiecki sam wychował trzech synów

Górują nad nimi brzozowe krzyże. W jednym z takich grobów spoczywa Ewa Mazowiecka (†39 l.), żona byłego premiera. Zmarła na raka 43 lata temu, zostawiając męża z trójką małych dzieci.

- Kiedy pani Ewa ciężko chorowała, siostry modliły się za nią, a siostra Maria Gołębiowska wspierała duchowo premiera. To miejsce stało się dla niego bardzo bliskie. Spędzał tu Wielkanoc, przyjeżdżał oczywiście w listopadzie. Tu, w Laskach, pisał swoje exposé - opowiada nam Daria Kuźniewicz-Dutko z Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.

Zobacz: Tadeusz Mazowiecki nie żyje - rodzina opłakuje zmarłego

Na cmentarzu oprócz ukochanej żony spoczywają także jej siostra Krystyna i szwagier Wojciech Wieczorek (†84 l.).

Pogrzeb Tadeusza Mazowieckiego odbędzie się w niedzielę, 3 listopada. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 11.00 w Bazylice Archikatedralnej w Warszawie pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Będą w nim uczestniczyli m.in. najważniejsi politycy w kraju.