Policja - grupa policjantów

i

Autor: East News

Policjant obraził kobietę na blokadzie Marszu Niepodległości? Jest oświadczenie rzecznika

2017-11-12 15:35

Media informowały, że podczas blokady Marszu Niepodległości doszło do skandalicznej sytuacji. Jeden z policjantów, który próbował zaprowadzić uczestniczkę manifestacji do radiowozu, miał odezwać się do niej w wulgarny sposób. Sprawę badało już BSW policji, dziś poznaliśmy oświadczenie rzecznika.

11 listopada ulicami Warszawy po raz kolejny przeszli uczestnicy Marszu Niepodległości. I choć podczas samej manifestacji nie odnotowano większych incydentów, to i tak nie obyło się bez kontrowersji. W trakcie blokady pochodu narodowców, policjanci zatrzymali grupę kilkunastu sympatyków Obywateli RP. Według części internautów, policjant miał odezwać się do zatrzymanej kobiety w wulgarny sposób. Rzecznik policji zdementował te doniesienia.

Sprawę wyjaśniało wcześniej Biuro Spraw Wewnętrznych policji. Do sytuacji odniósł się również Jarosław Szymczyk, komendant główny. - Co do treści wypowiedzi - prawdopodobnie, co podkreślam - jednego z funkcjonariuszy policji, bo miałem okazję zapoznać się z tym materiałem opublikowanym na Twitterze, to jeśli są to słowa wypowiedziane przez policjanta, to są one nieakceptowalne i niedopuszczalne. Jeśli ta sytuacja się potwierdzi, to wobec funkcjonariusza zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje służbowe. Takich zachowań nie akceptujemy - podsumował nadinsp. Szymczyk.

Sprawą zainteresowali się również politycy:

Sprawdź: 11 listopada w Warszawie - jakie utrudnienia, które ulice zamknięte - MAPA

Dowiedz się: Święto Niepodległości. Sprawdź, gdzie zrobisz zakupy 11 listopada

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki