Policjant ze Stargardu zastrzelił 13-letniego syna!

2014-07-14 13:57

Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielę w Stargardzie Szczecińskim. Policjant, przygotowując się w domu do służby, postrzelił w głowę swojego 13-letnigo syna. Chłopiec z raną postrzałową głowy trafił do szpitala. Dziecko zmarło dzisiaj nad ranem.

Policjant ze Stargardu Szczecińskiego (woj. zachodniopomorskie) prawdopodobnie nigdy sobie nie wybaczy, że trzymał w domu naładowaną broń. Podczas przygotowań do służby, mężczyzna przypadkowo wystrzelił ze służbowej broni. Kula trafiła w głowę 13-letniego syna policjanta. Chłopiec trafił do szpitala. Niestety, dziecka nie udało się uratować. Zmarło dzisiaj nad ranem.

Funkcjonariusz przebywa pod opieką lekarza. Całą rodziną zastrzelonego nastolatka zajęli się policyjni psychologowie - powiedział na antenie TVN24 rzecznik KWP w Szczecinie, Przemysław Kimon.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Stargardzie Szczecińskim. Ojciec zabitego chłopca na razie nie usłyszał zarzutów.

- Wczoraj na miejscu był prokurator i biegły z zakresu balistyki (nauka o ruchy pocisków - red.). Zabezpieczono broń z której padł strzał - powiedziała w rozmowie z IAR prokurator Małgorzata Wojciechowicz.

– Każdy funkcjonariusz, który zakończył trzy lata służby przygotowawczej, ma wręcz obowiązek zabierać swoją broń do miejsca zamieszkania, chyba że nie posiada odpowiednich warunków do przechowywania tej broni – dodał Kimon.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki